A A+ A++

Ile kosztuje start w rajdzie Dakar? To pytanie zadaje sobie wielu zawodników  myślących/marzących o starcie, ale również wielu kibiców.

Pytanie niby proste, ale odpowiedź wcale nie jest taka łatwa. Wszystko zależy od tego jaki sposób startu wybierzesz. Najtańszą opcją udziału w rajdzie Dakar jest start motocyklem w kategorii malle moto (Original by Motul). Ale, no właśnie… W tym przypadku jesteś zdany wyłącznie na siebie – sam serwisujesz i naprawiasz motocykl, sam dbasz o swoją dietę, sam rozkładasz namiot na noc itp.

Zupełnie inaczej sprawa wygląda w przypadku znanego kierowcy startującego w fabrycznym/bogatym teamie (jak. np. Stephane Peterhansel, Sebastien Loeb, czy Nasser Al-Attiyah) – mają oni do dyspozycji zespół mechaników, fizjoterapeutów, kucharzy i nie śpią w namiocie, ale koszty ich udziału dramatycznie rosną.

Z tego powodu odpowiedzi na pytanie “ile kosztuje start w Dakarze?” poszukaliśmy u konkretnego zawodnika. Skyler Howes pochodzi z USA i jest półprofesjonalnym zawodnikiem – tzn. normalnie pracuje, a po godzinach ściga się dla zabawy. Na mecie Dakaru 2021 został sklasyfikowany na 5. miejscu! Jak widać chłop wie co robi.

Skyler Howes sprzedał wszystko co miał, zebrał ekipę, wynajął motocykl, wziął urlop i przyjechał na Dakar. Z tego co opowiada, to po powrocie czeka na niego łóżko i rower górski – to jego cały majątek… Poniżej zestawienie jego wydatków.

Skyler Howes: koszt startu w Dakarze

  • 15 700 euro – opłata wstępna dla motocykli (za każdego człowieka z teamu trzeba dodatkowo zapłacić)
  • 11 500 euro – wynajęcie rajdowego motocykla
  • 26 500 euro – koszt zatrudnienia mechanika na czas rajdu
  • 7000 euro – koszt opon i mousse’ów
  • 3000 euro – części zapasowe

Skyler Howes wstępnie wylicza, że całkowity koszt startu w rajdzie Dakar 2021 zamknął się dla niego w kwocie  80-90 000 euro. Co przy dzisiejszym kursie (4,6 zł/1 euro) oznacza, że trzeba mieć 368-414 000 zł. Kwota robi wrażenie, więc chętni powinni zacząć oszczędzać.

Czy warto? Tutaj każdy musi sam odpowiedzieć sobie na to pytanie. Pierre Cherpin, który zginął na trasie Dakaru powiedział: Jestem amatorem, nie jadę, aby wygrać czy stanąć na podium, ale by przeżyć przygodę, odkryć krajobrazy, których inaczej nie mógłbym zobaczyć.

[embedded content]

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWyciekła nowa próbka 16-rdzeniowego CPU Alder Lake-S. Wyższe taktowania i obsługa DDR5
Następny artykułWielkopolska: Ponad 600 zakażeń koronawirusem