A A+ A++

Choć – przynajmniej w założeniu – złoty medal olimpijski to marzenie każdego sportowca, a igrzyska to rywalizacja w duchu fair play, to jednak w erze sportu zawodowego trudno pominąć aspekt finansowy. Sprawdziliśmy, na jakie nagrody, premie, emerytury, a nawet nieruchomości mogą liczyć polscy medaliści i mistrzowie olimpijscy.

Igrzyska olimpijskie czas zacząć. Rusza walka o diamenty, emerytury, obrazy i mieszkania
fot. Hethers / / Shutterstock

W piątek, 26 lipca, wyjątkowo po trzech, a nie czterech latach ponownie zapłonie olimpijski znicz, czym zainaugurowane zostaną XXIII Letnie Igrzyska Olimpijskie. Oprócz medali, olimpijskich wieńców i zapadnięcia w pamięci kibiców na długie lata, na najlepszych polskich sportowców czeka solidny zastrzyk gotówki.

I choć w porównaniu z zawodowymi kontraktami w najlepiej opłacanych dyscyplinach sportu, nagrody olimpijskie nie wypadają okazale, to dla wielu mogą być poduszką finansową na długie lata, a nawet do końca życia.

Pieniądze, obrazy i diamenty

Nagrody finansowe w porównaniu do poprzednich letnich igrzysk w Tokio wzrosły nawet trzykrotnie. W 2024 r., podczas XXIII Igrzysk Olimpijskich w Paryżu będzie to odpowiednio:

  • 250 tys. zł za złoty medal
  • 200 tys. zł za srebrny medal
  • 150 tys. zł za brązowy medal

Członkowie drużyn w sportach zespołowych mogli liczyć na znacznie większe nagrody, ale będą musieli się nimi jednak podzielić. To odpowiednio:

  • 2 mln zł za złoty medal
  • 1,5 mln zł za srebrny medal
  • 1 mln zł za brązowy medal

Medaliści olimpijscy otrzymają także od Polskiego Komitetu Olimpijskiego diamenty, vouchery, za które będą mogli sfinansować urlopy i obrazy. Co istotne, jeśli sportowiec zdobędzie dwa lub trzy medale olimpijskie, to podwojeniu lub potrojeniu ulegnie jedynie nagroda finansowa.

Nagrody wypłaca także Ministerstwo Sportu i Turystyki. Po ostatnich igrzyskach medaliści otrzymywali odpowiednio: 80,5 tys. zł (złoto), 57,5 tys. zł (srebro) oraz 46 tys. zł (brąz).

Na nagrody mogą liczyć także główni trenerzy mistrzów i medalistów olimpijskich. Za złoty medal podopiecznego PKOl wypłaci 100 tys. zł, za srebrny 75 tys. zł a za brązowy 50 tys. zł. W każdej z tych sytuacji do nagrody pieniężnej dojdzie diament, obraz oraz voucher na wakacje.

Mieszkanie za złoto

Mieszkania mają być dodatkową motywacją dla polskich sportowców, którzy wystartują podczas dwóch najbliższych igrzysk olimpijskich. Nieruchomości przekaże deweloper Profbud, który jest sponsorem PKOl.

Na nowe „M” nie będą mogli liczyć jednak wszyscy przyszli polscy mistrzowie olimpijscy. Mieszkania otrzymają jedynie złoci medaliści w konkurencjach indywidualnych oraz startujący w sztafetach, dwójkach i czwórkach. Taki przywilej nie spotka za to choćby wioślarskich ósemek czy reprezentacji w sportach drużynowych, np. polskich siatkarzy.

Mieszkania będą nagrodami za zdobycze podczas najbliższych letnich igrzysk olimpijskich w Paryżu (2024 r.), a także przyszłych zimowych igrzysk w Mediolanie (2026 r.).

Mistrzowie indywidualni otrzymają mieszkania dwupokojowe a zwycięzcy w konkurencjach zespołowych, jednak takich, w których drużyna liczy maksymalnie siedmiu członków, zdobędą jednopokojowe lokale.

Średnio trzy mieszkania na igrzyska

Na ile mieszkań dla polskich olimpijczyków powinien przygotować się Profbud? Od początku XXI w. Polacy startujący w letnich igrzyskach olimpijskich zdobyli 16 złotych medali olimpijskich, co daje przeciętnie nieco ponad trzy na jedną imprezę.

Zawisnęły one na szyjach 23 zawodników, w tym także reprezentujących sporty drużynowe, przy czym młociarka Anita Włodarczyk została mistrzynią trzykrotnie a kulomiot Tomasz Majewski dwukrotnie.

Ile mieszkań i emerytur po Paryżu?

Wszyscy polscy medaliści olimpijscy, oprócz ministerialnych i przyznawanych przez PKOl nagród, mogą liczyć także na emerytury olimpijskie, które wypłacane są przez Ministerstwo Sportu i Turystyki od 2000 r. Obecnie to 4203,04 zł brutto.

Łącznie w XXI w. Polacy zdobyli 57 medali. Dla porównania, reprezentanci blisko czterokrotnie mniejszych Węgier we wspomnianym okresie zdobyli 80 medali, z czego aż 33 złote.

Ile medali Polacy przywiozą z Paryża, przekonamy się za nieco ponad dwa tygodnie. Przed startem igrzysk nie brakuje jednak prognoz. Zgodnie z przewidywaniami dziennikarzy największego francuskiego dziennika sportowego L’Equipe, Polacy podczas Igrzysk XXXIII Olimpiady mogą spodziewać się jedenastu medali, z czego trzech złotych.

Największe szanse na mistrzowski laur i mieszkanie, zdaniem Francuzów, mają: tenisistka Iga Świątek, Aleksandra Mirosław uprawiająca wspinaczkę sportową oraz Renata Knapik-Miazga, Alicja Klasik, Martyna Swatowska-Wenglarczyk i Aleksandra Jarecka startujące w drużynowych zmaganiach szpadzistek.

Źródło:
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTo był polski finał w Pradze. Magda Linette lepsza od Magdaleny Fręch
Następny artykułTsunoda z końca stawki