Igrzyska Europejskie przeszły do historii, choć nie dla wszystkich są to miłe wspomnienia. Nawet 140 firm zaangażowanych w organizacje Igrzysk miało nie otrzymać zapłaty za wykonane usługi. Chodzi o dziesiątki milionów złotych – informuje “Gazeta Wyborcza”.
Igrzyska Europejskie to stosunkowo nowy format sportowej rywalizacji. Pierwsza edycja odbyła się w Baku. Drugą edycję zawodów zorganizowano… na Białorusi. Gospodarzem III Igrzysk Europejskich był Kraków. Szacuje się, że impreza kosztowała nawet 2 mld złotych, z czego koszty organizacji to raptem 500 mln złotych, a resztę pochłonęły inwestycje towarzyszące, które mają być dziedzictwem imprezy – pisaliśmy w czerwcu.
Od zakończenia zawodów minęły prawie 2 miesiące. Jednak nawet 140 firm, które pracowały przy organizacji i realizacji Igrzysk Europejskich, wciąż nie dostało pieniędzy za swoje usługi – informuje “Gazeta Wyborcza”.
Biznes przejechał się na współpracy z rządem
Z ramienia rządu za organizację imprezy odpowiadała spółka Igrzyska Europejskie 2023, którą tworzą przedstawiciele Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego i miasta Kraków. Catering, przygotowanie obiektów do zawodów – m.in. w tych obszarach działają firmy, które pomagały przy organizacji Igrzysk.
Wydawać by się mogło, że to będzie czysty zysk – okazało się jednak inaczej. Część firm, przez brak płatności, ma być bliska upadłości, a wiele z nich ma poważne kłopoty z płynnością…
Założyłeś własną firmę? Kolejnym krokiem w jest wybór sposobu rozliczania się ze skarbówką z tytułu osiąganych dochodów. Odpowiednia formy opodatkowania, dopasowana do potrzeb przedsiębiorcy, niesie ze sobą korzyści finansowe. Warto o nich wiedzieć!<BR>
Pobierz e-booka zostawiając zgody, albo zapłać 20 zł
Masz pytanie? Napisz na [email protected]
– Nie wiem, co robić. Moja firma nie jest duża, ale właśnie dlatego bardzo łatwo nią zatrząść. Mogę jeszcze pociągnąć z oszczędności, ale ile można? – mówi “Wyborczej” jeden z przedsiębiorców, któremu igrzyska winne są ok. miliona złotych. Prosi o anonimowość, boi się odwetu. – Nie mogę się do nikogo dodzwonić. Nie odbierają telefonów osoby z działu finansowego, ani urzędnicy odpowiedzialni za mój sport. Nie mam żadnej odpowiedzi na maile, które wysyłam. Cisza. Dowiedziałem się pokątnie, że część z nich już nie pracuje – mówi “Wyborczej” inny przedsiębiorca, który czeka na swoje 100 tys. zł.
Zapłacimy w najbliższym czasie
Przedsiębiorcy mieli nadzieję, że rząd na wtorkowym posiedzeniu zatwierdzi wypłatę środków za pomocą specustawy o Igrzyskach Europejskich – łacznie chodzi o 66 mln złotych. Nic takiego nie miało jednak miejsca, co oznacza, że na razie nie dostaną pieniędzy za swoją pracę.
“Zapewniamy, że niezbędne do pokrycia zobowiązań środki są w pełni zabezpieczone, a obecnie procedowane jest pilne przeniesienie tych środków z budżetu państwa na konto spółki IE2023” – napisano w cytowanym przez “Wyborczą” wspólnym oświadczeniu spółki i Ministerstwa Sportu.
Oprac. JM
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS