– Gdy widziałem ze sceny reakcje ludzi, zeszklone oczy publiczności, wiedziałem, że musimy zagrać́ ten materiał w jeszcze kilku wyjątkowych miejscach – mówi Igor Herbut. – Po koncertach ludzie pisali do mnie, że nigdy nie przeżyli niczego bardziej magicznego i że nigdy nie czuli tak wiele emocji w jednym momencie. To bardzo wzruszające, bo i ja to samo czuję na scenie. Ale to nie tylko moja zasługa. Ten cudowny klimat wprowadza też scenografia stworzona przez mojego przyjaciela, na którego nie bez przyczyny mówimy Czarodziej…
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS