A A+ A++

Iga Świątek (1. WTA) idzie jak burza przez Wimbledon. W pierwszej rundzie bez większych problemów pokonała 6:1, 6:3 Chinkę Lin Zhu (34. WTA). Jeszcze łatwiejsze zwycięstwo odniosła na kolejnym etapie rozgrywek. W pierwszym secie pozwoliła Sarze Sorribes Tormo (84. WTA) ugrać zaledwie dwa gemy. Z kolei w drugiej odsłonie rywalizacji nie dała rywalce już żadnych szans, wygrała 6:0 i w całym meczu 2:0. 

Zobacz wideo
Iga Świątek wie, co zrobić na trawie. “Średnio 10 centymetrów niżej”

Świątek nie dała szans rywalce. Zebrała oklaski od całej publiczności. Brawami nagrodził ją sam David Beckham

Świątek miała zaszczyt grać na korcie centralnym, a więc najbardziej prestiżowym obiekcie londyńskiego turnieju. To tutaj we wtorek grał Andy Murray, któremu z trybun kibicowali Roger Federer czy księżna Kate. W środę Polka mogła liczyć na równie doborowe towarzystwo wśród kibiców. Tym razem z bliska jej grę śledził David Beckham, a więc legendarny piłkarz m.in. Manchesteru United, a obecnie właściciel Interu Miami. 

TT po meczu

Kamery często pokazywały Anglika, jak ten w skupieniu przyglądał się zagraniom Świątek. Był on oczarowany grą 22-latki, o czym świadczy jego reakcja na pomeczowy wywiad tenisistki. Kiedy ta przyznała, że coraz lepiej czuje się na kortach trawiastych, na trybunach zapanowała wrzawa. Podobnie zachował się Beckham – aż wstał z siedzenia i zaczął bić brawo Polce. Towarzyszyła mu matka, która także nagrodziła liderkę rankingu WTA gromkimi brawami.

Beckham spotkał się z Jabuer. Tunezyjka podekscytowana

Beckham spędził cały dzień na kortach w Londynie, gdzie rozmawiał z poszczególnymi zawodnikami. Przed meczem Świątek spotkał się też z Ons Jabeur (6. WTA), z którą uciął sobie krótką pogawędkę. Tunezyjka pochwaliła się później zdjęciami i nagraniami z tego wydarzenia. “To była przyjemność i zaszczyt poznać Davida Beckhama, dziękuję za ten inspirujący moment” – pisała. 

Spotkanie z byłym zawodnikiem Realu miało dla Jabeur szczególne znaczenie. Tenisistka przyznała w jednym z ostatnich wywiadów, że jest fanką piłki nożnej, a w przeszłości nawet w nią grywała. To właśnie z tego powodu czuje się dobrze na kortach trawiastych. W poprzednim sezonie dotarła do finału Wimbledonu. Teraz zameldowała się w II rundzie, pokonując Magdalenę Fręch (70. WTA).

Więcej treści sportowych na stronie głównej Gazeta.pl

APTOPIX Britain Wimbledon Tennis

Z kolei Iga Świątek już jest pewna gry na trzeciej rundzie. W niej zmierzy się ze zwyciężczynią meczu: Diane Parry (96. WTA) – Petra Martić (29. WTA) zaplanowanego na czwartek. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNiedźwiedza. Mężczyzna przygnieciony przez drzewo. Rannego ewakuował śmigłowiec LPR / 5 lipca 2023 r.
Następny artykułElblążanka oszukana. Padła ofiarą “policjanta” i “pracownika banku”