A A+ A++

Za nami pierwszy turniej Wielkiego Szlema w 2021 roku. Zmagania w Australii były szeroko komentowane w mediach głównie ze względu na sukcesy Igi Świątek, jednak nie brakowało również ciekawych wydarzeń w turnieju mężczyzn. Zapraszam na podsumowanie rywalizacji w Australian Open.

Do tej pory korty w Australii nie były ulubionym miejscem dla Igi Świątek. Polka w poprzednim sezonie zakończyła zmagania na 4. rundzie, kiedy to przegrała z Simoną Halep. Do tej pory właśnie taki wynik był najlepszym w jej karierze. W tym roku Iga przystąpiła do zmagań z nadzieją na poprawienie tego rezultatu. Przed startem imprezy zakłady bukmacherskie uważały, że Polka znajduje się w gronie faworytek do wygrania całego turnieju. Główną kandydatką była reprezentantka gospodarzy – A. Barty, ale Polka stała w dalszym szeregu z takimi zawodniczkami, jak między innymi P. Badosa.

Iga Świątek rozpoczęła turniej od pewnych wygranych z H. Dart i R. Peterson. Zdaniem postronnych obserwatorów prawdziwy test miał nadejść dopiero w starciu z D. Kasatkiną. W tym miejscu warto przypomnieć, że Polka w poprzednim sezonie przegrała z tą rywalką i nie miała najlepszych wspomnień z tej rywalizacji. Jak sama przyznała w wywiadzie po zakończeniu turnieju, w przygotowaniu do tej rywalizacji znacząco pomogła jej psycholog. O ile na papierze starci z Kasatkiną zapowiadało się na wyrównane, o tyle suchy wynik nie pozostawił złudzeń. Trzeba jednak oddać, że była to potyczka, o której losach zdecydowało kilka ważnych piłek i niewiele brakowało, abyśmy obejrzeli przynajmniej 3 sety.

Prawdziwe schody dla Igi pojawiły się od etapu 4. rundy. Tutaj jej rywalką była S. Cirstea, której wiele osób nie doceniało ze względu na pozycję w rankingu, jednak trzeba przyznać, że grała bardzo dobry tenis. Polka straciła pierwszego seta w całym turnieju właśnie w tym starciu, ale ostatecznie po ciężkim boju udało jej się odwrócić losy rywalizacji.

Takim samym scenariuszem zakończyło się ćwierćfinałowe starcie z K. Kanepi. Estonka jest znana z siłowego tenisa, który zaprezentowała na korcie, jednak Polka w mocnej defensywnie wytrzymała nawałnicę ze strony rywalki.

Turniej dla Igi zakończył się na etapie półfinału. Przed meczem zakłady bukmacherskie kierowały kursy w stronę Polki. Iga nie potrafiła jednak przełożyć tego na kort i przegrała z niżej notowaną D. Collins. Trzeba jednak obiektywnie przyznać, że Amerykanka zagrała doskonałe spotkanie.

Turniejowa drabinka:

 

  1. runda – H. Dart – wygrana 2:0.
  2. runda – R. Peterson – wygrana 2:0.
  3. runda – D. Kasatkina – wygrana 2:0
  4. runda – S. Cirstea – wygrana 2:1

Ćwierćfinał – K. Kanepi – wygrana 2:1

Półfinał – D. Collins – porażka 0:2

Nie ma co ukrywać, że turniej Australian Open w wykonaniu Igi Świątek był udany. Polka osiągnęła swój rekordowy rezultat i poprawiła pozycję w rankingu WTA. W przeszłości Iga miała ogromne problemy w sytuacjach, gdy przegrywała pierwszego seta, jednak na tym turnieju dwukrotnie uratowała mecz z takiego stanu, co może wskazywać na rozwój naszej zawodniczki.

Półfinałowa porażka z D. Collins była sporym rozczarowaniem, szczególnie że Polka była wyżej notowana w rankingu, ale już od wielu lat wiadomo, że w damskim tenisie pozycja rankingowa niewiele znaczy. Amerykanka od pierwszej piłki pokazała swoją dominację i zagrała jeden z najlepszych meczów w karierze. Iga nie potrafiła się jej przeciwstawić i jak sama przyznała, tak agresywnie i ryzykownie grającej rywalki jeszcze nie spotkała w całym tourze.

Nie ma również wątpliwości, że Polka musi nadal pracować nad swoim serwisem, a także grą przy siatce. Obecnie są to 2 kluczowe elementy, które musi poprawić, aby wejść na tenisowy szczyt.

Statystyki:

 

– Iga w całym turnieju straciła łącznie 4 sety.
– Polka w czwartej rundzie oraz ćwierćfinale odrobiła wynik ze stanu 0:1.

– Półfinał w Australian Open to najlepszy wynik Igi Świątek w tym turnieju.

– Polka przegrała w półfinale z niżej notowaną Danielle Collins.

– W półfinałowym starciu z Amerykanką Polka wywalczyła pięć gemów.

Co dalej?

Sezon 2021 dopiero się rozkręca. W jednym z wywiadów po zakończeniu turnieju Iga Świątek przyznała, że prawdopodobnie kolejną imprezą, w której weźmie udział, będzie Dubaj. Polka wystąpiła na tych kortach również w poprzednim sezonie, więc musi bronić wywalczonych punktów.

Kursy na ten turniej, a także najlepszą ofertę na tenis znajdziesz na stronie Betcris Zakłady Bukmacherskie. Jest to nowy, legalny bukmacher, który zdaniem postronnych obserwatorów ma znakomitą ofertę zakładów sportowych i najwięcej możliwych typów na rynku. Sprawdź sam!

Bukmacherzy w szoku po męskim finale?

Przed rozpoczęciem turnieju mężczyzn w Australian Open głównym faworytem imprezy był Daniił Miedwiediew. Rosjanin to aktualny numer 2 męskiego rankingu, jednak w związku z nieobecnością Novaka Djokovića był najwyżej klasyfikowany. Zgodnie z przewidywaniami, doszedł on do wielkiego finału Australian Open, czyli podobnie jak w poprzednim roku. Wtedy jednak przegrał z Djokovićem, a teraz miał okazję na drugi szlem z rzędu po wygranej w Nowym Yorku.

Jego finałowym rywalem został Hiszpan Rafael Nadal. Doświadczony zawodnik przystąpił do turnieju po sporych problemach zdrowotnych, dlatego też zakłady bukmacherskie nie dawał mu tak wielkich szans na zwycięstwo, jak miało to miejsce w poprzednich latach i poprzednich turniejach.

Nawet przed rozpoczęciem samego finału Hiszpan nie był faworytem. Zakłady bukmacherskie faworyzowały Daniiła i wszystko układało się zgodnie z przewidywaniami, aż do połowy 3 seta, kiedy to Rafa powstał niczym feniks z popiołów. Hiszpan nie tylko wygrał tę partę, ale również cały mecz, a kursy na jego zwycięstwo przy wyniku 2:0 dla Daniiła i 3:2 + 40:00 były ogromne.

Pamiętajmy, że wszystkie spotkania tenisowe można obstawiać live w Betcris. Daje to szybką możliwość reakcji na wydarzenia na korcie i złapania lepszych kursów, niż przed startem meczu, szczególnie gdy czujesz, że są szanse na niespodziankę.

Więcej na temat epickiego powrotu Rafy znajdziesz w specjalnym artykule -> https://www.tenis.net.pl/australian-open-historyczny-powrot-nadala/

Obstawianie zakładów bukmacherskich niesie ze sobą ryzyko uzależnienia. Pamiętaj, że nie może być sposobem na życie. W Polsce korzystanie z usług nielegalnych bukmacherów jest zabronione, możesz grać wyłącznie u tych operatorów, którzy posiadają zezwolenie Ministerstwa Finansów.

 

Zakłady wzajemne urządzane przez sieć Internet przyjmowane są na stronie internetowej pod adresem www.betcris.pl na podstawie licencji (PS4.6831.1.2019) wydanej przez Ministra Finansów w dniu 19 grudnia 2019 r. na urządzanie zakładów wzajemnych – bukmacherskich przez sieć Internet na okres 6 lat.

Autor tekstu: Mateusz Nowak – Senior Project Manager Zagranie.com, absolwent dziennikarstwa sportowego i zarządzania w sporcie na UAM i fan piłki nożnej! Na Twitterze – @Mati_N95

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNo third party cookies world – co z reklamą internetową po zablokowaniu cookies podmiotów trzecich?
Następny artykułJeździli na nartach po dachu wyremontowanego amfiteatru. Straty są ogromne [FILM]