A A+ A++

Iga Świątek przystępowała do spotkania z Arantxą Rus podwójnie zmotywowana. Nie dość, że Polka chciała w dobrym stylu rozpocząć prestiżowy turniej, to miała jeszcze do wyrównania osobiste porachunki. 30-letnia Holenderka podczas ubiegłorocznego turnieju WTA w Rzymie pokonała Świątek w pierwszej rundzie.

Iga Świątek w Australian Open. Pewna wygrana Polki

Od tego czasu jednak wiele się zmieniło. Polka wygrała French Open, dzięki czemu do rywalizacji w Australian Open przystąpiła z numerem 15, po raz pierwszy startując w imprezie tej rangi jako zawodniczka rozstawiona.

Od początku meczu z Rus 19-latka dominowała, wygrywając pierwszego seta 6:1. Druga partia rozpoczęła się nieco nerwowo, ponieważ Holenderka wywalczyła dwa gemy i była blisko zdobycia trzeciego. Świątek jednak w porę wróciła na zwycięską ścieżkę, by ostatecznie wygrać seta 6:3.

Przez całe spotkanie triumfatorka ubiegłorocznego French Open popełniła 17 niewymuszonych błędów oraz nie popisała się żadnym asem serwisowym. Po jej stronie zapisano z kolei 16 uderzeń wygrywających. W drugiej rundzie Świątek zmierzy się z Camilą Giorgi z Włoch. Spotkanie odbędzie się już w środę 10 lutego.

Czytaj też:
PŚ w Klingenthal. Kto zwyciężył w niedzielnym konkursie?

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZarząd Mesko bez części wynagrodzenia. Chodzi o nawet kilkaset tysięcy złotych
Następny artykułZakażona kobieta zlekceważyła zasady izolacji. Została zatrzymana