Za Igą Świątek wyczerpujący mecz z Brazylijką Haddad Maią. Tenisistki spędziły na korcie trzy godziny i zaprezentowały bardzo dobry tenis. Ostatecznie górą była jednak niżej notowana Haddad Maia, która zapisała się w historii brazylijskiego sportu. Została pierwszą od 1984 roku tenisistką z Brazylii, która zwyciężyła z liderką rankingu WTA.
Iga Świątek poza turniejem w Toronto. Mimo to zarobiła spore pieniądze
Choć 21-letnia Polka nie awansowała do ćwierćfinału i pożegnała się z turniejem, to znów zarobiła spore pieniądze. Po rywalizacji w Toronto wzbogaci się o 30,6 tysięcy dolarów, a więc około 139,2 tysięcy złotych. Kwota robi wrażenie.
Więcej artykułów o podobnej treści znajdziesz na portalu Gazeta.pl
Gdyby Polka wygrała turniej, zarobiłaby jeszcze więcej. Dla zwyciężczyni rywalizacji w Toronto organizatorzy przeznaczyli kwotę 439,7 tysięcy dolarów, a więc prawie 2 miliony złotych. O tę kwotę będzie mogła powalczyć choćby Haddad Maia.
Iga Świątek odpadła z rywalizacji w Toronto. Koniec pewnej serii
Porażka z Haddad Maią była także pierwszą od pół roku porażką Igi Świątek na kortach twardych. Ostatni raz na tej nawierzchni Polka przegrała w Dubaju z Jeleną Ostapenko. Było to 16 lutego, kiedy 21-latka z Raszyna zapoczątkowała kapitalną serię 37 wygranych z rzędu.
Kolejna okazja do weryfikacji formy Igi Świątek już za kilka dni w Cincinnati. Rywalizacja rozpocznie się w poniedziałek 15 sierpnia i zakończy się w niedzielę 21 sierpnia. Za dwa tygodnie rozegrany zostanie pierwszy mecz w US Open. Będzie to ostatni turniej wielkoszlemowy w tym roku.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS