Iga Świątek zajęła drugie miejsce w plebiscycie “Przeglądu Sportowego” na najlepszego sportowca Polski w 2020 roku. Zwyciężczynię wielkoszlemowego Rolanda Garrosa wyprzedził jedynie najlepszy piłkarz na świecie, Robert Lewandowski. Miejsca za Świątek zajęli kolejno Kamil Stoch, Kajetan Kajetanowicz, Bartosz Zmarzlik, Natalia Maliszewska, Jan Błachowicz, Wilfredo Leon, Katarzyna Niewiadoma oraz Dawid Kubacki.
– Jest dla mnie ogromnym zaszczytem, że mogę spędzać czas w gronie tak utytułowanych sportowców. Rok temu, jak oglądałam plebiscyt w telewizji, to nie spodziewałam się, że mogę tu być. Nie lubię przegrywać, ale drugie miejsce jest dla mnie wielkim sukcesem. Robert w pełni zasłużył na pierwsze – mówiła Świątek zaraz po ogłoszeniu wyników.
Świątek skomentowała swój sukces
Pierwsza w historii triumfatorka turnieju wielkoszlemowego z naszego kraju swój sukces skomentowała też w mediach społecznościowych. “Wczoraj miałam wieczór pełen emocji i przyznam, że w pewnym momencie stresowałam się bardziej niż przed finałem Szlema. Nie ze względu na mój wynik, ale na przemówienie, więc mam nadzieję, że poszło dobrze, haha” – napisała.
“Chciałabym jeszcze raz Wam podziękować za oddane głosy, bo gdybyście Wy – kibice – nie odebrali mojego wyniku tak intensywnie i pozytywnie, nie wiem, czy znalazłabym się na Gali Mistrzów Sportu. Ta statuetka wiele dla mnie znaczy, bo pokazuje, że jesteście ze mną, doceniacie i kibicujecie, a to dla mnie ogromna motywacja”.
Na koniec Świątek żartobliwie dodała: “Jedyne, czego żałuję z wczorajszego wieczoru to tego, że nie mam zdjęcia z Beatą Kozidrak”.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS