A A+ A++

Iga Świątek udzieliła krótkiego wywiadu po pokonaniu w dwóch setach Kolumbijki Camili Osorio 6:2, 6:3. Opowiedziała o przebiegu spotkania z jej perspektywy, ale tez o tym, jak zajmuje swój czas w dniu bez meczu. W żartobliwy sposób ujęła sytuację z ulewą, która popsuła jej wieczorne plany.

Zobacz wideo
O lepszym starcie Świątek nie mogła marzyć! [SPORT.PL LIVE]

Świątek schowała się pod drzewem przed deszczem

Wtorkowe zmagania na Australian Open storpedowała pogoda. Najpierw przerwano mecze ze względu na bardzo wysoką temperaturę, która wynosiła aż 36 stopni Celsjusza. To były wręcz ekstremalne warunki do gry. Niedługo potem przyszła silna ulewa, przez którą trzeba było ponownie przerwać rywalizację na turnieju. Odbywały się spotkania wyłącznie te, które zaplanowano na kortach z zamkniętym dachem.

Iga Świątek miała akurat we wtorek wolne. Mogła odpocząć po zaciętym boju z Julią Niemeier w pierwszej rundzie i przygotować się do środowego starcia z Osorio. Wieczorem wyszła na spacer i w trakcie tego spaceru dopadł ją intensywny deszcz.

Pewny awans Świątek, ale serwis wciąż do poprawy. Osorio cieszyła się, jakby wygrała

– W Melbourne zwykle jest słonecznie, z wyjątkiem ostatnich dwóch dni. Musiałam więc zmienić plany. We wtorek wyszłam na spacer do parku i nagle zaczęła się ulewa. Po prostu chowałam się pod drzewem przez jakieś pół godziny. Więc jeżeli ktoś zobaczy mnie wieczorem, idącą w deszczu, proszę o ratunek. Dajcie mi parasol albo coś w tym stylu – powiedziała Polka, która swoją wypowiedzią rozbawiła publiczność zgromadzoną na Rod Laver Arena.

Popsuty wieczór nie wpłynął na jej postawę w meczu z Kolumbijką, wygrywając w dwóch setach. Wynik nie wskazywał, by miała problemy z rywalką, ale jej fizyczny tenis zmuszał do wysiłku.

– Myślę, że było znacznie trudniej, niż pokazuje sam wynik. To było naprawdę intensywne fizycznie starcie. Camila nie dała mi za dużo punktów za darmo, musiałam na wszystko zapracować.  Przeciwniczka dobrze biegała i wywierała na mnie presję – stwierdziła Świątek.

Iga Świątek i Camila OsorioIga Świątek obiera kierunek na finał. Ale wcześniej musi poprawić dwie rzeczy

W trzeciej rundzie polska tenisistka zmierzy się zwyciężczynią pary Cristina Bucsa – Bianca Andreescu.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPożyczki online – jak uzyskać odpowiednie finansowanie?
Następny artykułNobel laureate Maria Ressa cleared by Philippine court of tax evasion