A A+ A++

Obecne stawki modułów słonecznych, które są w stanie dostarczyć w ciągu roku energię zaspokajającą potrzeby czteroosobowej rodziny mieszkającej w domu o pow. ok. 150 mkw., mieszczą się w przedziale 17-28 tys. zł. Z kolei zakup i montaż, przykładowo, powietrznej pompy ciepła to wydatek ok. 40-50 tys. zł. Wraz z fotowoltaiką koszt takiej inwestycji rośnie średnio do ok. 80 tys. zł.

Ze stopą zwrotu jednak bywa różnie. Po pierwsze wpływają na nią dwa różne systemy rozliczeń nadwyżek energii – właściciele instalacji fotowoltaicznych, którzy zamontowali je do 1 lipca 2022 r., korzystają z tzw. net-meteringu i rozliczani są według wartości ilości przekazanej do sieci energii. Wprowadzają więc nadwyżki produkcyjne do infrastruktury elektrycznej i mogą z nich korzystać, jeśli zajdzie taka potrzeba, przy potrąceniu 20-30 proc. „prowizji” od dostawcy. Natomiast osoby, które zdecydowały się na montaż fotowoltaiki po 1 lipca 2022 r., zostały objęte net-billingiem i muszą sprzedawać nadwyżkę prądu po średniej miesięcznej cenie sprzedaży energii elektrycznej z giełdy. Ten drugi system, uzależniając od cen prądu, nie daje pewności, kiedy inwestycja w OZE im się zwróci.

Teoretycznie, przy niewielkiej instalacji OZE można rocznie zaoszczędzić ok. 2,5 tys. zł na prądzie. Po odmrożeniu cen energii oszczędności wzrosną do 3,1 – 4,3 tys. zł. Być może nawet się podwoją. Więc, zależności od stopnia dofinansowania inwestycji, oraz systemu, w jakim jest rozliczana, zwróci się w okresie od kilku do nawet ponad 20 lat.

Jak jest skala polskiego rynku OZE wśród indywidualnych odbiorców? Według danych Polskiego Towarzystwa Przesyłu i Rozdziału Energii Elektrycznej, do tej pory zainstalowano ponad 1,3 mln mikroinstalacji fotowoltaicznych. Jednak noom na fotowoltaikę jest na razie już za nami. Dystans do modułów solarnych, wiąże się m.in. z ogólnym wzrostem cen, a także niepewnością panującą na krajowym rynku energii.

Popyt na fotowoltaikę, zdaniem ekspertów, powinny ożywiać magazyny energii, pozwalające na zgromadzenie jej w dobrych warunkach pogodowych i wykorzystanie później, gdy generacja z OZE spada. Jednak według danych Ministerstwa Klimatu i Środowiska, w Polsce w IV kw. 2023 r. zainstalowanych było łącznie ponad 10 tys. magazynów o łącznej mocy ponad 100 MW. Sporo nam brakuje do liderów tego rynku – w Niemczech tylko w 2023 r. zainstalowano ponad pół miliona przydomowych magazynów energii.

Zwolnił także znacznie rynek pomp ciepła. Od 2010 r. do 2022 r. zainstalowano ich w naszym kraju ponad pół miliona. Największy rekord sprzedażowy, sięgający ponad 203 tys. sztuk urządzeń, zanotował 2022 r.

czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułAlpine na sprzedaż?
Następny artykułNakło nad Notecią: Dzień Jednorożca w bibliotece dziecięcej