W soboty na polskich wsiach i przedmieściach nie słychać śpiewu ptaków czy szumu drzew. Nie, wszystko zagłuszane jest rykiem kosiarek, bo przed niedzielą każdy chce mieć trawnik przed domem przycięty równiutko co do milimetra. Za kosiarki chwytają i właściciele nowo wybudowanych, eleganckich willi, i gospodarze oraz gospodynie wiejskich podwórek. Tak, na nich też wszystko musi być na równiutko! Kosimy więc na potęgę, ale czy na pewno warto?
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS