A A+ A++



fot. PZL Leonardo Avia Świdnik – Facebook


SMS PZPS Spała nie wykorzystał sytuacji i przegrał 0:3 w Świdniku. SMS najbliżej zwycięstwa był w pierwszym secie, ale przegrał go do 33. Dwa sety na przewagi rozegrano w Tomaszowie Mazowieckim. Oba padły łupem MCKiS-u Jaworzno i to podopieczni trenera Wątorka dopisali do swojego konta komplet oczek.

Set do 33 i kolejna porażka SMS-u

Z wysokiego c w mecz weszli goście, którzy po kontrataku Kicińskiego prowadzili 5:0. Gospodarze mieli problem ze skończeniem akcji. Dobra zagrywka Krawczyka i skuteczne zagranie Ociepskiego pozwoliły zniwelować dystans (8:10). Po obu stronach nie brakowało błędów, szczególnie w polu zagrywki. Seria asów Połyńskiego sprawiła, że Avia odwróciła wynik seta (22:21). Chociaż po ataku Kiedosa SMS miał piłkę setową, nie wykorzystał jej. Walka na przewagi trwała długo, ale ostatnie słowo należało do Połyńskiego.

W drugiej partii szybko inicjatywę przejęli gospodarze (7:3). Mimo starań Kicińskiego SMS musiał gonić wynik. Gra nie stała na zbyt wysokim poziomie, nie brakowało błędów. Przyjezdni nie odpuszczali, postawili na mocną zagrywkę. W końcówce jednak zaczęli popełniać błędy w ataku. Po drugiej stronie siatki skuteczność utrzymywali Czerwiński i Krawczyk. Ostatnie punkty padły po zepsutych zagrywkach.

Również trzecia odsłona początkowo toczyła się po myśli Avii, ale dobre wejście Nowika i kolejne ataki Kicińskiego pozwoliły wyrównać. W dalszej fazie seta wynik oscylował wokół remisu a zespoły wymieniały się skutecznymi atakami. Dopiero w końcówce inicjatywę przejęli gospodarze (21:17). SMS walczył do końca, ale nie zdołał odwrócić biegu seta.

MVP: Marcin Ociepski

PZL LEONARDO Avia Świdnik – SMS PZPS Spała 3:0
(35:33, 25:20, 25:23)

Składy zespołów:
Avia: Pigłowski (4), Ociepski (13), Obermeler (8), Krawczyk (13), Czerwiński (14), Połyński (10), Kałkowski (libero) oraz Kryński
SMS: Kiedos (8), Drąg (4), Kukie (2), Momot (3), Trawka (9), Kiciński (13), Schadach (libero) oraz Nowik (4), Olejniczak (1), Chrzanowski, Kotela (libero) i Kupkowski (3)

W meczu sąsiadów w tabeli lepszy MCKiS

Po wyrównanym początku do głosu doszedł MCKiS. Gospodarze mieli problemy z wyprowadzeniem skutecznego ataku i po bloku na Hendzelewskim jaworznianie odskoczyli na 16:12. Chociaż swoje akcje kończył Musiał, dystans pozostawał wyraźny (15:20). W końcówce lechiści rzucili się jednak do odrabiania strat i po bloku na Rawiaku wyrównali (22:22). Chociaż atak Pietrasa dał piłkę setową, dopiero po długiej walce na przewagi MCKiS wygrał.

W drugiej partii goście poszli za ciosem, skutecznie punktował Turski. Dobra gra Nowaka pozwoliła zniwelować dystans. Lechia nie zdołała jednak wyrównać a goście szybko ponownie przejęli kontrolę. Po serii przy zagrywkach Szczechowicza było już 16:8 dla MCKiS-u. Chociaż gra jaworznian nie była pozbawiona błędów, tym razem nie oddali całej przewagi. Lechia obroniła trzy piłki setowe, ale przegrała do 20.

W trzeciej partii skuteczniejsi byli gospodarze. Gdy asa dołożył Suski, Lechia prowadziła 13:9. MCKiS nie potrafił zatrzymać Musiała, kolejni tomaszowianie posyłali celne zagrywki (19:14). Pojedyncze zagrania Strzeżka i Czernego na niewiele się zdały. Kropkę nad i w tym secie postawił Hendzelewski.

Przy serii zagrywek Pietrasa MCKiS w czwartym secie wyszedł na prowadzenie 5:1. Po czasie dla trenera gospodarzy Lechia szybko odrobiła (5:5). Po obu stronach siatki dobrze funkcjonował blok. W środkowej fazie seta goście odbudowali przewagę, zaliczając kolejne udane akcje przy zagrywkach Strzeżka – 17:14. Nie brakowało przedłużonych zagrań. Przez własne błędy MCKiS nie wykorzystał dwóch piłek setowych, ale atak Rawiaka i as Turskiego przechyliły szalę zwycięstwa na stronę jaworznian.

MVP: Jakub Turski

Lechia Tomaszów Mazowiecki – MCKiS Jaworzno 1:3
(28:30, 20:25, 25:22, 24:26)

Składy zespołów:
Lechia: Musiał (25), Suski (3), Hendzelewski (13), Nowak (12), Balasz (2), Przybyłek (5), Jaglarski (libero) oraz Tarasow (10), Toma (1), Zawadzki i Kundera
MCKiS: Strzeżek (12), Rawiak (12), Szczechowicz (3), Pietras (8), Turski (15), Czerny (17), Kędzierski (libero) oraz Klimkowski (libero), Puczkowski, Wojtaszkiewicz i Horoszkiewicz

Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi mężczyzn

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMaciej Kita przeszedł do kolejnego etapu w The Voice of Poland
Następny artykułTo koniec korridy? “Nie będzie publicznych pieniędzy na walki byków”