Siatkarze Exact Systems Norwida Częstochowa odnieśli drugie zwycięstwo w ciągu kilku dni. Tym razem w sobotnie popołudnie wygrali w Bielsku-Białej z liderem TAURON 1. Ligi. BBTS walczył, ale w końcówkach trzech setów okazał się słabszy od przyjezdnych.
Początek meczu należał do częstochowian, którzy przy zagrywce Łukasza Usowicza odskoczyli na 4:2. As serwisowy Tomasza Piotrowskiego pozwolił gospodarzom wrócić do gry. Walka cios za cios nie trwała długo, bowiem seria bloków Norwida i udana kontra Kamila Długosza spowodowały, że objął on znaczące prowadzenie (11:7). Do odrabiania strat po stronie BBTS-u ruszył Paweł Gryc, a po bloku Adriana Hunka na tablicy pojawił się remis (14:14). Przy równowadze oba zespoły weszły też w decydującą część premierowej odsłony. Po akcji Tomasza Kryńskiego goście jako pierwsi mieli piłkę setową (24:23), ale bielszczanie doprowadzili do gry na przewagi. Wojnę nerwów lepiej znieśli częstochowianie, którzy po błędzie w ataku Piotrowskiego przechylili szalę zwycięstwa na swoją stronę (27:25).
W drugim secie poszli za ciosem, a po dwóch asach serwisowych Krzysztofa Gibka wyszli na prowadzenie 5:3. Chwilę później na zagrywce odpowiedział im Sergiej Kapelus, a obie drużyny zaczęły grać cios za cios (8:8). Dopiero seria błędów gospodarzy w połączeniu z czapą w wykonaniu Gibka spowodowały, że inicjatywę na boisku zaczęli przejmować podopieczni Piotra Gruszki (15:11) . Nie trwało to długo, bo przy zagrywce Wojciecha Sieka BBTS szybko zniwelował straty (16:16). Paweł Gryc próbował wyprowadzić go na prowadzenie, ale Norwid walczył twardo i nieustępliwie. Po bloku Mateusza Zawalskiego miał piłkę setową (24:23), ale ponownie o losach partii musiała zdecydować walka na przewagi. W niej lepsi okazali się przyjezdni, którzy po kontrze Artura Sługockiego triumfowali 26:24.
Od początku trzeciej odsłony oba zespoły szły łeb w łeb. Wprawdzie dobra postawa na siatce Sieka pozwoliła BBTS-owi wyjść na prowadzenie (10:8), ale skuteczna kontra Gibka dała gościom remis. Wymiana ciosów trwała w najlepsze. Po bloku Długosza to Norwid próbował przejąć inicjatywę na boisku, lecz punktowa zagrywka Hunka dała gospodarzom remis (16:16). W kolejnych minutach prowadzenie zmieniało się jak w kalejdoskopie, ale ponownie zanosiło się na walkę na przewagi. Jednak blok Jarosława Muchy dał częstochowianom niewielką zaliczkę w końcówce tej części spotkania (24:22). Okazała się ona decydująca, bowiem chwilę później punkt zdobył Usowicz, tym samym pieczętując zwycięstwo Norwida (25:23).
MVP: Mateusz Podborączyński
BBTS Bielsko-Biała – Exact Systems Norwid Częstochowa 0:3
(25:27, 24:26, 23:25)
Składy zespołów:
BBTS: Macionczyk (2), Gryc (22), Hunek (6), Siek (7), Kapelus (6), Piotrowski (7), Ledwoń (libero) oraz Pietruczuk (1), Hanes, Lesiuk (4)
Norwid: Biliński (3), Kryński (13), Mucha (6), Usowicz (6), Długosz (10), Gibek (14), Podborączyński (libero) oraz Wnuk, Kowalski, Zawalski (2), Sługocki (1)
Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi mężczyzn
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS