A A+ A++

fot. Gwardia Wrocław

Jednostronny pojedynek odbył się w Warszawie, gdzie miejscowa Legia zaskakująco gładko uległa Mickiewiczowi Kluczbork. Przyjezdni cały mecz mieli pod kontrolą, a w żadnej z odsłon nie pozwolili przeciwnikom nawet dobić do bariery 20 punktów.

W mecz świetnie weszli kluczborczanie, którzy przy zagrywce Konrada Muchy odskoczyli od rywali na 4:0. Dwa bloki dołożył Szymon Bereza, a po asie serwisowym Artura Pasińskiego goście w pełni kontrolowali boiskowe wydarzenia (11:4). Pojedyncze udane zagrania Kacpra Bobrowskiego nie były w stanie poderwać Legii do walki, a po błędzie w ataku Piotra Szlęzaka przegrywała ona już 6:16. Punktowe zagrywki dokładali Bereza i Pasiński, a warszawska ekipa była kompletnie bezradna wobec napierających rywali. W końcówce w pełni kontrolowali oni boiskowe wydarzenia, a pomyłka Patryka Akali zakończyła nierówną batalię w premierowej odsłonie (25:13).


W drugim secie podopieczni Mariusza Łysiaka nie zwalniali tempa. Po asie serwisowym Janusza Górskiego objęli prowadzenie 4:1. Udane zbicia dokładali Pasiński i Mateusz Linda, a Mickiewicz kontrolował wynik. W bloku pokazał się Mucha, a Legia wciąż nie mogła zatrzymać przeciwników (12:7). Na środku swoje trzy grosze do wyniku dołożył Arkadiusz Olczyk, a pojedyncze odpowiedzi Michała Gawrzydka nie wystarczyły gospodarzom, aby wrócili do gry. Po kontrze Pawła Szczepaniaka zbliżyli się jeszcze na 16:19, ale końcówka w pełni należała do gości. W niej na zagrywce dobrze spisywał się Jan Siemiątkowski, a błędy rywali dały przyjezdnym zwycięstwo 25:17.

W trzeciej odsłonie obraz gry nie ulegał zmianie. Po błędzie Gawrzydka goście odskoczyli od rywali na 4:1. Udane zbicia dokładał Górski, a po dwóch blokach kluczborczan strata warszawskiego zespołu robiła się coraz większa (11:4). Wówczas szkoleniowiec gości dokonał kilku zmian w składzie, a gospodarze zaczęli odrabiać straty. Po asie serwisowym Szczepaniaka zbliżyli się nawet na 14:16, ale na więcej nie było ich stać. Popełniali za dużo błędów, a po zagrywce Olczyka Mickiewicz kroczył do zwycięstwa (20:14). W końcówce w ataku pokazał się jeszcze Patryk Mendel, a wygraną gości przypieczętował Markus Kosian (25:17).

MVP: Artur Pasiński   

Legia Warszawa – Mickiewicz Kluczbork 0:3
(13:25, 17:25, 17:25)

Składy zespołów
Legia: Szewczyk, Romanutti (1), Szlęzak, Bobrowski (6), Akala (4), Leliwa (2), Tomczak (libero) oraz Sumara (libero), Janus, Szczepaniak (10), Stępień (3), Gawrzydek (4), Gregorowicz (2)
Mickiewicz: Bereza (5), Linda (7), Mucha (8), Olczyk (9), Górski (6), Pasiński (10), Jaskuła (libero) oraz Łysiak (libero), Siemiątkowski (3), Makowski, Mendel (2), Kosian (1)

Zobacz również
Wyniki i tabela I ligi mężczyzn

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSPR SLV Oleśnica z awansem do grupy finałowej (FOTORELACJA)
Następny artykułŚpisz w ten sposób? To może prowadzić do cukrzycy i nadciśnienia