I liga M: BBTS lepszy od SMS-u

BBTS Bielsko-Biała wywiązał się z roli faworyta pierwszego pojedynku 2. kolejki I ligi mężczyzn. Bielszczanie w wyjazdowym spotkaniu pokonali SMS PZPS Spała. Również tym razem podopieczni trenera Bąkiewicza zdołali urwać seta bardziej doświadczonym rywalom. Nagrodę MVP odebrał rozgrywający BBTS-u Jarosław Macionczyk.

Od pierwszych akcji gra toczyła się pod dyktando bielszczan, serię przy zagrywkach Jarosława Macionczyka przerwał dopiero atakiem Jakub Majchrzak (1:4). Gospodarze rzucili się do odrabiania strat i po błędzie w ataku Bartosza Pietruczuka na tablicy wyników pojawił się remis.

W kolejnych akcjach obie drużyny nie ustrzegły się pomyłek a dystans oscylował wokół remisu. Dopiero dwa asy Bartosza Cedzyńskiego pozwoliły BBTS-owi odbudować prowadzenie, przy stanie 12:10 dla przyjezdnych o czas poprosił trener Bąkiewicz. Kolejne akcje układały się po myśli gości, po błędzie Piotra Śliwki kolejny raz zawodników do siebie przywołał szkoleniowiec SMS-u (11:15). Passę rywali zakończył dopiero zagraniem po bloku Kamil Szymendera (12:16). Skuteczniej na siatce punktował BBTS. Końcowe akcje to seria błędów po obu stronach. Nieudany atak Śliwki zamknął inauguracyjną odsłonę.

Początek drugiego seta również należał do BBTS-u. Po kontrataku Wojciecha Sieka czas wykorzystał trener Bąkiewicz (1:5). Gospodarze starali się walczyć, ale przewaga utrzymywała się. Skutecznie punktował Tomasz Piotrowski. Nie brakowało przedłużonych wymian, ale więcej cierpliwości w nich zachowywali przyjezdni. Gdy po błędzie Nowika dystans wzrósł do sześciu oczek, drugi raz zawodników do siebie przywołał szkoleniowiec SMS-u (4:10). Niemoc gospodarzy przerwał atakiem Tytus Nowik a seria udanych zagrań Majchrzaka pozwoliła zmniejszyć dystans (9:13). Obie drużyny często myliły się w polu zagrywki. SMS do końca starał się walczyć, ale dystans utrzymywał się. Po asie Jake’a Hanesa było już 21:15 dla BBTS-u. W końcówce gospodarze zaliczyli kilka skutecznych akcji przy zagrywkach Kajetana Kubickiego. Po czasie dla bielskiego szkoleniowca SMS został wybity z rytmu (19:22). Blok na Majchrzaku dał serię piłek setowych BBTS-owi a atak Cedzyńskiego postawił kropkę nad i.

Chociaż otwarcie trzeciego seta było wyrównane, bielszczanie szybko doszli do głosu. Gospodarze często mylili się w polu zagrywki (8:11). Ze zmiennym szczęściem radził sobie Nowik, SMS był tylko tłem dla spokojnie grających bielszczan. Przy stanie 12:15 trener Bąkiewicz zdecydował się na podwójną zmianę, na boisko weszli Przemysław Peryt i Sergiusz Serafin. Kolejne ataki kończył Szymendera, blokiem zapunktował Majchrzak i na tablicy wyników szybko pojawił się remis (16:16). Serię przy zagrywkach Mateusza Kufki przerwał dopiero atakiem Piotrowski. W końcówce nastąpiła powrotna zmiana – Nowik zameldował się atakiem a Kubicki asem i o czas zmuszony był poprosić trener Brokking (20:17). Gospodarze utrzymali przewagę do końca i przedłużyli rywalizację.

Pierwsze dwie akcje czwartej partii należały do SMS-u. W kolejnych gospodarze zaczęli mylić się w ataku, po błędzie Szymendery o czas poprosił trener Bąkiewicz (2:0, 2:4). Serię przy zagrywkach Piotrowskiego przerwał błąd tego zawodnika (3:5). Akcje były długie i zacięte, po bloku na Nowiku BBTS prowadził 11:6. W szeregach bielszczan również zdarzały się błędy, chwilową niemoc gości zakończył Hanes (8:12). Gospodarze mieli problem z wyprowadzeniem skutecznego ataku, dlatego ponownie po podwójną zmianę sięgnął trener Bąkiewicz (8:15). Tym razem bielszczanie nie dali się wybić z rytmu, utrzymywali koncentrację i przewagę (11:19). SMS nie potrafił zatrzymać rozpędzonych rywali, po asie Hanesa o czas poprosił jeszcze trener Bąkiewicz (11:21). Po nieudanej zagrywce Mateusza Nowaka BBTS miał serię piłek meczowych a błąd Majchrzaka w ataku zakończył mecz.

MVP: Jarosław Macionczyk

SMS PZPS Spała – BBTS Bielsko-Biała 1:3
(17:25, 20:25, 25:22, 15:25)

Składy zespołów:
SMS: Majchrzak (13), Szymendera (8), Kubicki (5), Nowik (12), Kufka (3), Śliwka (8), Hawryluk (libero) oraz Olszewski, Peryt (2), Serafin i Nowak (1)
BBTS: Macionczyk (3), Siek (6), Pietruczuk (3), Piotrowski (16), Cedzyński (5), Gryc (4), Fijałek (libero) oraz Kapelus (3), Hunek (6), Hanes (10) i Ledwoń (libero)

Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi mężczyzn