I liga K: Energetyk po zaciętym meczu wywiózł dwa punkty z Tarnowa

Energetyk Poznań pokonał w meczu wyjazdowym Grupę Azoty Roleski PWSZ Tarnów 3:2. Przyjezdne po trzech partiach prowadziły 2:1 i nie zdołały wykorzystać swoich szans na zdobycie trzech punktów. Tarnowianki doprowadziły do tie-breaka, w nim lepsze były siatkarki z Wielkopolski. Po tej porażce ekipa z Małopolski ma czysto matematyczne szanse gry w fazie play-off.

W pierwszej partii spotkania gra toczyła się punkt za punkt (3:3, 6:6). Po ataku Simony Dreczki oraz sprytnym zagraniu Karoliny Szczygieł tarnowianki prowadziły 9:7. Do remisu po 10 doszło po atakach Klaudii Świstek i błędzie gospodyń. Wynik oscylował wokół remisu do stanu 12:12, następnie swoją przewagę zaznaczyły poznanianki. Postawiły szczelny blok, w ataku punktowała Oriana Miechowicz, a tablica wyników wskazała prowadzenie Energetyka 14:12. Zespół ze stolicy Wielkopolski czujnie zagrał w obronie, punktował w kontratakach i po tym jak punkt ze skrzydła zdobyła Świstek, powiększył przewagę do trzech punktów (18:15). Gospodynie ani przez moment nie zbliżyły się do swoich rywalek. Poznanianki po punkcie zdobytym bezpośrednio z zagrywki przez Orianę Miechowicz prowadziły 22:18. Błąd własny popełniony przez zespół z Małopolski sprawił, że zwycięstwo w tej części gry przypadło przyjezdnym.

Tarnowianki po asie serwisowym Vivian Pellegrino prowadziły 5:3. Miejscowe siatkarki poszły za ciosem, punktowały w bloku i przy stanie 11:7 grę przerwał trener gości Marcin Patyk. Poznanianki z biegiem czasu poprawiły swoje przyjęcie, lepiej zagrały w obronie, punktowały w kontratakach. Błędy własne popełniły gospodynie, a tablica wyników wskazała remis po 15. W drużynie gości szwankowało przyjęcie, Energetyk stanął w miejscu i seriami tracił punkty. Po asie Karoliny Szczygieł było 20:16 dla gospodyń. Serią trudnych zagrywek popisała się Klaudia Kaczorowska, natomiast na środku siatki punkty zdobyła Vivian Pellegrino. Wspomniana wcześniej Klaudia Kaczorowska zamknęła tego seta asem serwisowym.

W kolejnym secie tego meczu żadnej z drużyn nie udało się zbudować przewagi, wynik oscylował wokół remisu (3:3, 5:5, 9:9). Obie drużyny kończyły ataki, obie też popełniły błędy. Po błędzie rozegrania tarnowianek przyjezdne odskoczyły swoim rywalkom na dwa punkty (11:9). Riposta miejscowej ekipy była natychmiastowa. Po raz kolejny dała o sobie znać Vivian Pellegrino, po jej ataku było 13:12 dla PWSZ. Grę przerwał trener Marcin Patyk, był to dobry ruch szkoleniowca. Jego podopieczne odskoczyły na dwa punkty po asie Poli Nowakowskiej (16:14). Gra falowała, raz jedna a raz druga drużyna prowadziła, po czym je traciła na rzecz rywalek. Do stanu 23:23 w dalszym ciągu toczyła się gra punkt za punkt, a do głosu doszły zawodniczki z Wielkopolski. Odrzuciły one od siatki gospodynie, ostatni punkt atakiem z piłki przechodzącej zdobyła Pola Nowakowska.

Do stanu 6:6 tarnowianki dotrzymały kroku swoim rywalkom. Poznanianki przyspieszyły swoją grę, punktowały bezpośrednio z zagrywki i zbudowały sobie czteropunktową przewagę (10:6). Miejscowe siatkarki nie poddawały się, po ataku Ewy Bimkiewicz przegrywały 13:14. Do remisu po 16 doszło po punktowym bloku miejscowej ekipy. Tarnowianki poszły za ciosem. Z dobrej strony pokazała się Klaudia Kaczorowska, po jej punktowych akacjach było 19:17. Przyjezdne zdołały doprowadzić do remisu 21:21. W końcówce szczęście uśmiechnęło się do zespołu z Tarnowa. Zawodniczki tej drużyny czujnie zagrały na siatce, ostatni punkt w tym secie zdobyła Vivian Pellegrino i o końcowym zwycięstwie w tym spotkaniu musiał decydować tie-break

W nim od samego początku swoją przewagę zaznaczyły poznanianki. Po asie serwisowym w wykonaniu Klaudii Świstek było 4:1, na zmianie stron boisk jeden punkt więcej miał Energetyk (8:7). Tarnowianki jeszcze raz zerwały się do ataków i doprowadziły do remisu po 11. Ich zmorą w tym secie jak i całym meczu były błędy własne, popełniły je w końcówce co dało zespołowi gości trzypunktową przewagę (14:11). As serwisowy Karoliny Szczygieł przywrócił jeszcze nadzieję na korzystny rezultat, było 14:13 dla Energetyka. Mecz atakiem zakończyła Oriana Miechowicz.

MVP: Oriana Miechowicz

Grupa Azoty Roleski PWSZ Tarnów – Enea Energetyk Poznań 2:3
(19:25, 25:17, 23:25, 25:22, 13:15)

Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi kobiet