Europejski Trybunał Praw Człowieka w 90 sprawach dotyczących migrantów z granicy polsko-białoruskiej zastosował środek tymczasowy, który zakazywał Polsce przekazywać cudzoziemców na Białoruś. Dotąd ETPCz uchylił ten środek w 89 sprawach. 63 sprawy skreślił już z listy skarg – podała Straż Graniczna. Warto podkreślić, że częśc polskiej opozycji narzekała na odsyłanie nielegalnych imigrantów na Białoruś. Jak widać, kompletnie nie miała racji.
CZYTAJ TAKŻE:
— KE uważa przepisy ws. push backów za nielegalne. „Ktoś za dużo ogląda Russia Today. Jesteśmy świadkami wojny hybrydowej”
— Ochojska przeprosiła za skandaliczny wpis szkalujący SG i… podlinkowała artykuł o tym, że Polska rzekomo dzieli uchodźców na dwie kategorie
Rzeczniczka SG porucznik Anna Michalska wyjaśniła PAP, że 90 spraw, w których ETPCz od sierpnia 2021 roku zastosował taki środek tymczasowy, obejmowało ponad 200 cudzoziemców, którzy nielegalnie przekroczyli granicę polsko-białoruską.
Według danych formacji Trybunał – po zapoznaniu się z materiałem przekazanym zarówno przez stronę polską, jak i przez pełnomocników migrantów – uchylił środek tymczasowy w 89 sprawach dotyczących 236 cudzoziemców, uznając m.in., że nie było zagrożenia, by osoba została przekazana na terytorium Białorusi. W przypadku około 170 migrantów powodem był brak kontaktu – to osoby, które wyjechały do innych państw członkowskich.
Jak podkreśliła rzeczniczka SG, 63 sprawy Trybunał skreślił już z listy skarg.
Liczby te obrazują, jak dużą skalę wśród migrantów stanowią ci, którzy nie są zainteresowani ochroną w Polsce, a ich głównym celem jest dalsza nielegalna podróż do innych państw członkowskich UE, natomiast mechanizm wnioskowania do ETPCz o środek tymczasowy jest instrumentalnie wykorzystywany przez pełnomocników migrantów
— stwierdziła porucznik Michalska.
Rzeczniczka SG zaznaczyła, że często w momencie zatrzymywania cudzoziemca, który nielegalnie przekroczył polsko-białoruską granicę, byli przy nim aktywiści i już mieli dokument z ETPCz o zastosowaniu środka tymczasowego.
„Te osoby nie chcą u nas zostać”
Jak dodała, to wskazywało, że aktywiści musieli dużo wcześniej wystąpić do ETPCz o zastosowanie tego środka – zanim dana osoba nielegalnie przekroczyła granicę lub zanim wezwali do niej funkcjonariuszy. W takiej sytuacji SG nie mogła wydać cudzoziemcowi postanowienia o nakazie opuszczenia Polski.
Konkluzja tych spraw pokazuje, do czego tak naprawdę były wykorzystywane te procedury. Podobnie jest w przypadku składania wniosków o ochronę międzynarodową, o czym cały czas informujemy. Te osoby nie chcą u nas zostać. Jak tylko są wypuszczane ze strzeżonych ośrodków, od razu wyjeżdżają
— powiedziała porucznik Michalska.
Rzeczniczka przypomniała, że osoby, które w Polsce złożą wniosek uchodźczy, a następnie wyjadą do innego państwa unijnego, ostatecznie i tak są przekazywani z powrotem do Polski. W tym roku do Polski cofnięto ponad 350 cudzoziemców, w większości z Niemiec. Do przekazania Polsce zgłoszonych jest jeszcze ok. 550 osób.
W 2021 roku ETPCz środek tymczasowy w postaci zakazu przekazania cudzoziemca na Białoruś wydał w 50 sprawach. Dotąd w 49 sprawach uchylił ten środek lub go nie przedłużył. 39 spraw skreślił już z listy skarg. Z kolei w tym roku Trybunał wydał środek tymczasowy w 40 sprawach. W każdej sprawie środek został już uchylony lub nie został przedłużony. Z listy skarg ETPCz skreślił 24 sprawy.
Latem ubiegłego roku na granicy polsko-białoruskiej nasiliła się presja migracyjna wywołana działaniami reżimu Alaksandra Łukaszenki. W całym 2021 roku Straż Graniczna zanotowała 39,7 tys. prób nielegalnego przekroczenia tej granicy. W reakcji na tę sytuację na 186-kilometrowym odcinku tej granicy zbudowano zaporę inżynieryjną, wzdłuż której instalowane są kamery i czujniki ruchu.
tkwl/PAP
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS