Tegoroczny program przewiduje starty w 7 rundach cyklu WRC, a pierwszym szutrowym wyzwaniem będzie właśnie start w zaplanowanym w dniach 3-6 czerwca, 18. Rally Italia Sardegna 2021. Jari Huttunen i Mikko Lukka oraz Kowax 2Brally Racing przejadą przez rampę startową jako zeszłoroczni triumfatorzy imprezy w kategorii WRC3. W drugi weekend października 2020 roku, 27 latek z fińskiego Kiuruvesi osiągnął swój życiowy wynik w Mistrzostwach Świata, finiszując na 8. miejscu w klasyfikacji generalnej. Przed załogą Hyundaia i20 R5 były tylko załogi w samochodach w specyfikacji WRC.
Teraz Huttunen i Lukka powalczą o punkty nie tylko z ośmioma fabrycznymi załogami WRC2, ale będą mieć aż 34 konkurentów w samochodach kategorii R5 i Rally2. W tym gronie nie zabraknie czołówki klasyfikacji generalnej WRC2 i WRC3 – m.in. z Norwegami Andreasem Mikkelsenem i Madsem Østbergiem, Boliwijczykiem Marco Bulacia, Francuzem Adrienem Fourmauxem, Rosjaninem Nikolay Gryazin czy ich rodakiem Teemu Suninenem. W stawce pojawi się również polski duet Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak, z którym to właśnie toczyli zacięty pojedynek o zwycięstwo w zeszłorocznej edycji Rajdu Sardynii.
W walce o punkty zmierzy się niezwykle mocna światowa czołówka, a wszystko rozstrzygnie się na dystansie aż 303 km odcinków specjalnych. W harmonogramie imprezy przewidziano 20 prób, podzielonych na trzy dni rywalizacji. Najdłuższa z nich, która w piątkowy poranek dodatkowo otworzy całą rywalizację, liczyć będzie 22.29 km.
Wszystkie trasy Rajdu Sardynii przebiegają po wymagających, krętych, wąskich, a jednocześnie bardzo szybkich drogach o specyficznej i śliskiej szutrowej nawierzchni. Razem z odcinkami dojazdowymi zawodnicy będą mieć do pokonania aż 1365 km, a to wszystko przy temperaturach, które mogą dochodzić nawet do 30 stopni Celcjusza. Zwycięzców piątej rundy FIA WRC, zaliczanej do grona najtrudniejszych w całym sezonie, poznamy w niedzielny wieczór 6 czerwca, gdy rajdówki wrócę na ceremonię mety w Olbii.
Razem z Mikko wracamy do Mistrzostw Świata, w pewien sposób na nowo rozpocząć sezon 2021. Stanie się to w miejscu szczególnym dla całego naszego zespołu, zarówno dla Kowax 2Brally Racing, ale przede wszystkich dla Hyundai Motorsport, który rok temu w Sardynii świętował zwycięstwo wywalczone po raz trzeci z rzędu oraz podwójne podium w klasyfikacji generalnej. Mamy stąd wspaniałe wspomnienia, a ciężko wypracowany wynik z zeszłego roku, teraz jeszcze mocniej motywuje – podkreśla Jari Huttunen. Osiągnęliśmy w 2020 piękny rezultat, dla siebie i dla marki Hyundai, który jako reprezentant zespołu fabrycznego, tym mocniej chciałbym teraz powtórzyć. Mamy trochę przerwy od ostatniego rajdu, ale przez ten tydzień miałem okazję sporo potestować, więc jestem w bojowym nastroju. Dobrze czuje się na tych szutrach i jestem też głodny rywalizacji. Wygląda na to, że warunki będą podobne, więc chcę jak najlepiej wykorzystać zeszłoroczne doświadczenia. To będzie trudne zadanie, ale zespół jest dobrze przygotowany i damy z siebie wszystko – zapewnia.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS