Huta Liberty
Częstochowski sąd podkreśla, że doszło wprawdzie do uchybienia formalnego, ale sąd nad treścią wniosku się w swoim postanowieniu nie pochylił. Sprawę przybliżył nam rzecznik sądu:
Dominik Bogacz: Sąd jeszcze wskazał, że z uwagi na podstawy rozstrzygnięcia, w ogóle nie odniósł się do merytorycznej treści rozstrzygnięcia, ale zaznaczył przy tym, że uzasadnienie zaskarżonego postanowienia zostało sporządzone w sposób bardzo staranny i skrupulatny, dokonując pogłębionej analizy sprawy i przeprowadzając obszerną argumentację dotyczącą wykładni przepisów. To rozstrzygnięcie powoduje, że sprawa wraca do sądu pierwszej instancji, w który ponownie będzie tę kwestię rozstrzygał i wyda postanowienie o tym, czy są przesłanki do ogłoszenia upadłości, czy ich nie ma.
Sąd Okręgowy tym samym zwrócił sprawę do ponownego rozpatrzenia. Co się formalnie wydarzyło?
Dominik Bogacz: Sąd Okręgowy w Częstochowie uchylił zaskarżone postanowienie Sądu Rejonowego o ogłoszeniu upadłości dłużnika i przekazał sprawę sądowi rejonowemu do ponownego rozpatrzenia. Odrzucił zażalenie wierzycieli, którzy nie składali wniosków o ogłoszenie upadłości dłużnika. Tak najogólniej rzecz ujmując, można powiedzieć, że podstawą uchylenia tego zaskarżonego orzeczenia, były kwestie proceduralne, podczas rozpoznawania sprawy w pierwszej instancji doszło do zmiany dwóch członków składu orzekającego.
Sędzia referent był w tym czasie na urlopie, o czym nie poinformowano jednej ze stron. Z tego względu sąd uznał, iż doszło do pozbawienia prawa dłużnika do obrony, a wydane postanowienie musiał unieważnić. Będzie wyznaczone kolejne posiedzenie, a wniosek o upadłość huty znów trafi przed skład sędziowski. Do tematu przyszłości Huty Liberty będziemy zatem jeszcze wracać.
Czytaj także:
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS