Mknął przez miasto skradzionym rowerem i podczas jazdy kradł nadal. Ograbiony z drożdżówek starszy pan ruszył w pościg za złodziejem. Później dopadła go policja. Mowa o 36-latku z Hrubieszowa.
Do zdarzenia doszło przed kilkoma dniami. Z ustaleń policji wynika, że 36-letni hrubieszowianin najpierw ukradł rower należący do 66-letniej mieszki miasta. Podjechał nim do 89-letniego mężczyzny, który rowerem wracał z zakupów i z koszyka zabrał mu sprawunki: pączki i drożdżówki.
REKLAMA
Czytaj także: Ukradł rower, ale się nie najeździł
Starszy pan nie dał za wygraną. Ruszył za rabusiem. Ścigał go aż ten porzucił jednoślad i wbiegł do klatki schodowej jednego z bloków. Wówczas 89-latek wezwał policję.
Funkcjonariusze namierzyli sprawcę i zatrzymali. Zabezpieczyli też skradziony przez niego jednoślad. Okazało się, że 36-latek z Hrubieszowa był pijany. Miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Trafił do policyjnego aresztu. Gdy wytrzeźwiał, usłyszał zarzuty. Za jakiś czas odpowie przed sądem za kradzież.
Czytaj także: Dwaj nastolatkowie nakradli piwa za 2 tys. zł
Czytaj także: Nastoletni napastnicy zatrzymani. Pobili i okradli 15-latka
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS