Jerez zdecydowanie nie przywitało zawodników typowo południowo-hiszpańską pogodą. Pojawiły się opady deszczu i jeźdźcy punktualnie o godzinie 11 wyjechali na mokry tor. Sesja była przerywana aż cztery razy i obfitowała w wiele upadków.
Najlepszym rezultatem popisał się w środę Leon Haslam, korzystający z zupełnie nowej Hondy CBR1000RR-R. Alvaro Bautista, drugi jeździec ekipy HRC, a w minionym sezonie as Ducati, pechowo zaczął dzień od upadku i ostatecznie zameldował się na dziesiątej pozycji.
Niewiele ponad trzy setne do Haslama stracił Michael van der Mark z oficjalnego zespołu Yamahy. Trzeci wynik należał do tegorocznego debiutanta w WSBK – Garretta Gerloffa [+0,064 s].
Na tor nie wyjechał aktualny mistrz Jonathan Rea. Irlandczyk z Północy jeździł Kawasaki we wtorek podczas dnia filmowego. Jedyny przedstawiciel marki z Tokio – Alex Lowes uzyskał siódmy czas.
1. Leon Haslam (HRC Team) 1’52,149
2. Michael van der Mark (PATA Yamaha WorldSBK Official Team) +0,031
3. Garrett Gerloff (GRT Yamaha WorldSBK Junior Team) +0,064
4. Scott Redding (Aruba.it Racing – Ducati) +0,359
5. Loris Baz (Ten Kate Racing Yamaha) +0,511
6. Tom Sykes (BMW Motorrad WorldSBK Team) +0,948
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS