A A+ A++

Na naszych oczach umiera Odra. A gdzie jest dziś premier? Gdzie jest rząd, w sytuacji tak poważnego zagrożenia? – pytał w piątek lider ruchu Polska 2050 Szymon Hołownia. Zapowiedział utworzenie przez ruch regionalnych sztabów kryzysowych i wsparcie społeczności lokalnych.

CZYTAJ TAKŻE:

-TYLKO U NAS. Polska 2050 traci wyborców. Suski: Hołownia to taka podróbka Tuska. Nie bardzo jest miejsce między PiS a PO

-Tusk wykorzystuje katastrofę na Odrze i uderza w PiS! „Śnięte jest całe państwo pod rządami Kaczyńskiego. PiS jest jak rtęć”

Hołownia podczas briefingu prasowego w Warszawie powiedział, że na naszych oczach umiera jedna z największych polskich rzek.

Na naszych oczach giną tysiące ryb, tysiące innych zwierząt. Powstaje realne zagrożenie dla życia ludzi, o którym jeszcze nie wiemy jak jest wielkie

— mówił.

Lider Polski 2050 podkreślił, że informacje o niepokojącej sytuacji na Odrze docierają już „od pięciu miesięcy”.

Od dwóch tygodni wiemy, że skala tego problemu jest potężna. Niemcy wiedzą to od dwóch dni, kiedy ten syf do nich dopłynął i od razu są w stanie przeprowadzić badania

— powiedział.

Pytał przy tym, gdzie jest premier i rząd.

Gdzie jest dziś nasz premier? Czy nie powinien być nad Odrą? Czy nie powinien osobiście nadzorować tego co się tam dzieje? Gdzie jest premier w sytuacji tak poważnego zagrożenia? (…) Gdzie wy jesteście? Koryto Odry umiera, a wy jesteście przy swoim korycie

— mówił Hołownia pod adresem rządzących.

Ugrupowanie Hołowni tworzy swoje sztaby kryzysowe

Zapowiedział przy tym, że w każdym z zagrożonych województw Polska 2050 utworzy swoje sztaby kryzysowe.

Będą złożone z działaczy stowarzyszenia, złożone z ekspertów instytutu „Strategie 2050”, które tak, jak umiemy będą monitorować sytuację, informować ludzi, wskazywać zagrożenia i sposoby, w które wszyscy możemy się zaangażować, żeby te zagrożenia zminimalizować

— mówił.

Hołownia poinformował, że po konferencji razem ze współpracownikami udaje się do Bytomia Odrzańskiego.

Chcę tam być na miejscu, żeby od tych obywateli, którzy dzisiaj wyręczają rząd w działaniu, dowiedzieć się jaka jest sytuacja, żeby wzmocnić ich głos, żeby wzmocnić ich działania, żeby ich wesprzeć

— powiedział.

Zadeklarował, że sztaby kryzysowe Polski 2050 są gotowe do współpracy z administracją rządową na miejscu.

Od końca lipca obserwowany był pomór ryb w Odrze na odcinku od Oławy w dół. Śnięte ryby zaobserwowano również m.in. w okolicach Wrocławia. Wędkarze wyłowili ich co najmniej kilka ton. Jak zapewniono Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska we Wrocławiu bada sprawę śniętych ryb w Odrze od chwili otrzymania pierwszego zgłoszenia pod koniec lipca.

W czwartek fala zanieczyszczonej Odry ze śniętymi rybami dotarła na teren woj. zachodniopomorskiego. Sprawą masowego śnięcia ryb w Odrze z zawiadomienia WIOŚ we Wrocławiu zajmie się Prokuratura Okręgowa we Wrocławiu.

Wysokie stężenie rtęci w Odrze?

Z kolei niemiecki portal rbb24 podał, że pracownicy laboratorium w Berlinie-Brandenburgii stwierdzili w próbkach wody wysokie stężenie rtęci. Władze landu pytane przez PAP odpowiedziały, że nadal czekają na wynik z landowego laboratorium. Jednak w piątek szef administracji ochrony środowiska w powiecie Maerkisch-Oderland poinformował, że pierwsze wyniki są dostępne od wczorajszego wieczora.

Nie mamy ich jeszcze oficjalnie, ale rzeczywiście wskazują na masowe skażenie rtęcią jako czynnik

— mówił Gregor Beyer.

Wojewoda lubuski Władysław Dajczak powiedział w piątek, że w wodach Odry na terenie woj. lubuskiego nie ma podwyższonego poziomu rtęci. Wojewoda zachodniopomorski Zbigniew Bogucki stwierdził z kolei, że żadne z przeprowadzonych badań chemicznych w żadnym z województw „nie wykazały w składzie wody czynnika, który by był odpowiedzialny za śnięcie ryb, w tym rtęci”.

Premier Morawiecki zapewnił w czwartek, że sprawa zanieczyszczenia Odry jest skandaliczna i zrobione zostanie wszystko, aby kwestia ta została wyjaśniona, a winni surowo ukarani. Na jego polecenie do województwa lubuskiego w rejon skażenia udali się w czwartek wiceminister infrastruktury Grzegorz Witkowski i szef Wód Polskich Przemysław Daca.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

-Niemcy w próbkach wody z Odry stwierdzili wysokie stężenie rtęci. Brandenburski minister środowiska krytykuje stronę polską!

-Hołownia „poważnie myśli” o starcie w kolejnych wyborach prezydenckich. Padła też przybliżona data dot. zjednoczonej opozycji

-Kto zatruł Odrę? Czy ktoś nie dochował obowiązków? Wiceminister odpowiada na nurtujące pytania: Odpowiednie służby działają

mm/PAP

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułGrand Prix PLS: Trefl, Czarni, Resovia i Barkom już poza turniejem
Następny artykułRządowa strona „kobiety” nazywa „ludźmi, którzy krwawią”