Holenderskie F-35 stacjonujące w Polsce niedawno przechwyciły kolejne dwa rosyjskie samoloty w międzynarodowej przestrzeni powietrznej nad Morzem Bałtyckim – informuje tamtejsze ministerstwo obrony.
W komunikacie ministerstwo obrony Holandii nie podaje, kiedy doszło do incydentu. Wiadomo jedynie, że były to rosyjskie maszyny Ił-20 w międzynarodowej przestrzeni powietrznej nad Bałtykiem.
Poprzednie podobne zdarzenie miało miejsce w połowie lutego. Wtedy myśliwce F-35 holenderskich sił lotniczych przechwyciły trzy rosyjskie samoloty, które zbliżyły się do strefy obrony powietrznej NATO.
“Holenderskie F-35 eskortowały formację z daleka i przekazały eskortę partnerom z NATO” – napisało wówczas ministerstwo w komunikacie. Maszyny następnie nad Bałtykiem śledziły Eurofightery niemieckiego Luftwaffe. Jak przekazano, rosyjskie samoloty leciały bez transpordera i planu lotu.
Od początku tego miesiąca w Polsce stacjonuje osiem holenderskich myśliwców. Ich bazą jest Malbork.
Cztery z nich są rozmieszczone w celu monitorowania przestrzeni powietrznej NATO, natomiast pozostałe służą celom szkoleniowym, choć w razie potrzeby mogą również być wykorzystane.
Od 2014 roku, kiedy dowództwo NATO podjęło decyzję o wzmocnieniu misji NATO Baltic Air Policing, z Malborka operowały kontyngenty z Francji (Dassault Rafale oraz Mirage 2000), Belgii, Niderlandów, Portugalii, Turcji (F-16 Fighting Falcon) i Włoch.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS