Holding spółek komunalnych to niepotrzebna, kosztowna czapa, która służy tylko do rozdawania tłustych posad i finansowania propagandy sukcesu – uważają radni opozycji, domagając się jego likwidacji. Władze Ostrowa Wielkopolskiego twierdzą, że holding pomaga w promowaniu spółek komunalnych.
Holding ostrowskich spółek komunalnych powstał w 1996 roku za rządów prezydenta Mirosława Kruszyńskiego. Miał pozwolić na pozyskiwanie większych środków na inwestycje miejskie dzięki kumulowaniu kapitału spółek córek. Holdikom emitował obligacje komunalne. Od kilkunastu lat holding był krytykowany za niepotrzebne mnożenie stanowisk i biurokrację. Holding nie zarabia sam na siebie. Nie emituje obligacji. Jest utrzymywany przez spółki córki.
W 2014 roku obecna prezydentka miasta Beata Klimek szła do wyborów z hasłem likwidacji Holdikomu. Twierdziła, że holding generuje zbędne koszty dla miasta. Jednak – co wytyka jej opozycyjny klub PO – po wygranych wyborach zmieniła zdanie. Holding ocalał, a Holdikom jedynie zmienił nazwę na Centrum Rozwoju Komunalnego. – W KRS funkcjonuje pod tym samym numerem – zwraca uwagę radny PO Andrzej Kornaszewski. Przypomina, że przed upływem pierwszej kadencji prezydentki Klimek rada miasta, w której nie miała ona większości, przegłosowała likwidację CRK.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS