A A+ A++

Mistrzowie Polski fatalnie rozpoczęli czwartkowe spotkanie, gdyż stracili bramkę już w 23. sekundzie. Jednak bardzo krótko Szwedzi cieszyli się z prowadzenia. Brandon Magee zdobył gola na 1:1 w 34. sekundzie meczu. Wynik pierwszej tercji (2:1) ustalił w 6. minucie Grzegorz Pasiut.

W końcowych jej minutach zarysowała się przewaga Rogle. Wydawało się, że katowiczanie bardzo dużo sił stracili we wcześniejszych minutach meczu. Mądrze się jednak bronili i dotrwali, bez straty kolejnego gola do przerwy.

W drugiej tercji nie było już widać dominacji Rogle. W 25. min Bartosz Fraszko zdobył trzecią bramkę dla GKS, a potem – także w drugiej odsłonie – katowiczanie przez 61 sekund grali w podwójnej przewadze. Nie wykorzystali jednak tej okazji, aby podwyższyć prowadzenie.

Na ostatnią tercję drużyny wyjeżdżały na lód przy wyniku 3:1. Szybko jednak hokeiści z Angelholm nie tylko wyrównali, ale w 45. min wyszli na prowadzenie. Wyraźnie przyspieszyli grę, wykorzystywali błędy w defensywie katowiczan. Hampus Olsson doprowadził jeszcze do kolejnego remisu w tym meczu, ale bardzo krótko utrzymał się wynik 4:4. Kilkadziesiąt sekund po bramce dla GKS Samuel Jonsson ustalił wynik spotkania.

Katowiczanie grali na lodowisku Jantor, a nie w „małym Spodku”, gdyż ten obecnie służy jako biuro prasowe podczas mistrzostw świata siatkarzy.

W grupie D zespół ze stolicy Górnego Śląska zmierzy się jeszcze ze szwajcarskim ZSC Lions Zurych i węgierskim Fehervar AV19. Następne spotkanie rozegra – znowu w roli gospodarza – w sobotę (z ZSC Lions)

Hokejowa Liga Mistrzów powstała w 2008 roku, a jej pierwszym triumfatorem był Lions Zurych. W następnym sezonie z powodów finansowych rozgrywki zostały zawieszone i reaktywowane dopiero w 2014 roku. Pierwszym polskim klubem, który wystąpił w LM była Comarch Cracovia w 2016 roku. W późniejszych edycjach udział wzięły jeszcze GKS Tychy i JKH GKS Jastrzębie. Żadnej polskiej drużynie nie udało się wywalczyć awansu do fazy pucharowej. W obecnej edycji, w fazie grupowej uczestnicy nie tylko mistrz Polski (GKS Katowice), ale także zdobywca Pucharu Kontynentalnego w poprzednim sezonie, Comarch Cracovia.

Bramki: 0:1 Tony Sund (1), 1:1 Brandon Magee (1), 2:1 Grzegorz Pasiut (6), 3:1 Bartosz Fraszko (25), 3:2 Riley Sheen (42), 3:3 Adam Tambellini (44), 3:4 Riley Sheen (45), 4:4 Hampus Olsson (47), 4:5 Samuel Jonsson (48).

Kary: GKS – 6; Rogle – 6 minut. Widzów: 1200.

PI, PAP

Przejdź na Polsatsport.pl

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułGłosuj na Zamek Krzyżacki w Szczytnie!
Następny artykułSikorski: Kaczyńskiemu udało się odgrzać wszystkie najgorsze dawne stereotypy o Polsce