A A+ A++

Kinowy zwiastun Hogwarts Legacy pokazuje miejsca, postacie oraz niebezpieczeństwa, które będą czekać na początkujących magów.

Źródło fot. Avalanche Software | Warner Bros. Interactive Entertainment.

i

Dziedzictwo Hogwartu otrzymało kinowy zwiastun. Materiał udostępniony przez twórców pozwala nam zobaczyć magiczny świat z perspektywy sowy, która ma do dostarczenia bardzo ważny list. Najwyraźniej ani śnieg, ani czarna magia, ani nawet smoki nie są w stanie powstrzymać ptaka przed wykonaniem zadania.

Filmik opublikowany w serwisie YouTube możecie obejrzeć poniżej.

Zwiastun pokazuje niektóre z lokacji, które zapewne zwiedzimy w grze, w tym tereny Szkoły Magii i Czarodziejstwa Hogwartu oraz Zakazany Las, w którym najwyraźniej spotkamy dalekich krewnych pajęczych znajomych Hagrida. Fani rozpoznają także ducha Bezgłowego Nicka (czy też Sir Nicholasa de Mimsy-Porpingtona), choć będzie to jedna z niewielu postaci znanych z książkowej i filmowej sagi o przygodach Harry’ego Pottera.

Hogwarts Legacy ukaże się 10 lutego na komputerach osobistych oraz konsolach PlayStation 5 i Xbox Series X/S. Przypomnijmy, że gra zmierza także na PlayStation 4, Xboxa One oraz Nintendo Switcha, aczkolwiek na tych platformach zadebiutuje w późniejszych terminach.

W międzyczasie zachęcamy do sprawdzenia finalnych wymagań sprzętowych dla wersji PC, jak również informacji na temat ustawień graficznych na konsolach.

Może Cię zainteresować:

  1. 19 gier RPG, w które zagramy w 2023 roku
  2. Największe premiery początku 2023 roku na jednym obrazku. W te 13 gier zaraz zagracie

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułGmina Fałków chce stworzyć świetlice środowiskowe. W planie też projekty przedszkolne [wideo]
Następny artykułDagmara Kaźmierska przeszła spektakularną metamorfozę. “Chyba jakaś dieta była”