A A+ A++

Do końca sezonu 2023/24 w hiszpańskiej La Liga pozostały Barcelonie cztery spotkania. “Blaugrana” walczy o wicemistrzostwo kraju z rewelacyjną Gironą i już w poniedziałek może wyprzedzić ją o punkt w ligowej tabeli, pod warunkiem że na Camp Nou pokona Real Sociedad. 

Zobacz wideo Jan-Krzysztof Duda po remisie szachowym z Magnusem Carlsenem: Byłem lekko wkurzony

Barcelona vs Girona nie tylko o wicemistrzostwo

W centrum wydarzeń będzie oczywiście także i Robert Lewandowski. Polak pisze w tym sezonie drugą kartę rywalizacji Barcelony z Gironą. Ma bowiem nadal szansę na koronę króla strzelców. Z dorobkiem 17 bramek zajmuje aktualnie trzecią pozycję wśród strzelców, tracąc jedno trafienie do Jude’a Bellinghama z Realu Madryt oraz trzy gole do Ukraińca Artema Dovybyka ze wspomnianej Girony właśnie. 

Dla Lewandowskiego był to jeden ze zdecydowanie trudniejszych sezonów w karierze. Oczywiście 17 goli w 31 meczach to dobry wynik, większość piłkarzy nigdy nie strzeli tyle w jednym sezonie La Liga, a wielu nawet łącznie w karierze. Natomiast wszyscy znamy standardy Polaka i choć miał on momenty chwały, jak niedawny hattrick z Valencią czy dwa gole w dwumeczu 1/8 finału Ligi Mistrzów z Napoli, to jednak te gorsze momenty często je przykrywały. Jak np. okres od końcówki września 2023 do początku lutego 2024, gdy w lidze strzelił tylko trzy gole.

Lewandowski takiej statystyki nie miał od dziewięciu lat

Jakkolwiek by tego sezonu Polaka nie oceniać, nadal może on go skończyć tak jak poprzedni, czyli jako król strzelców ligi hiszpańskiej. Jednak dziennik “Marca” zauważył, iż pod jednym kątem ten sezon jest dla Lewandowskiego najgorszy od dziewięciu lat. Chodzi o statystykę liczby zmian. Lewandowski był w bieżącym sezonie La Liga zdejmowany z boiska przed końcem meczu aż 11 razy. Tak źle pod tym względem nie było od sezonu 2014/15, czyli pierwszego w barwach Bayernu Monachium. 

Barcelonę czekają jeszcze starcia kolejno z Realem Sociedad (dom), Almerią (wyjazd), Rayo Vallecano (dom) i Sevillą (wyjazd). Ile minut od Xaviego dostanie Polak i na jakie konkrety je zamieni? Przekonamy się wkrótce, a pierwsza okazja już w poniedziałek o 21:00, gdy “Blaugrana” zagra z Sociedad.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMiejski autobus wjechał do rzeki w centrum miasta. Nie wszyscy przeżyli
Następny artykułZorza polarna nad powiatem [NOWE ZDJĘCIA]