Co najmniej cztery osoby zaginęły, a trzy pozostają zaginione po wypadku autobusu na terenie gminy Cerdedo-Cotobade w Hiszpanii. Pojazd w Wigilię wieczorem wpadł do rzeki Lérez.
Do wypadku doszło około godz. 21:20 w sobotę. Autobus firmy Monbus, regularnej linii między Lugo i Vigo, wpadł do rzeki w okolicach gminy Cerdedo-Cotobade w zachodniej Hiszpanii. Autobusem podróżowało dziewięć osób – kierowca oraz ośmiu pasażerów.
Co najmniej cztery ofiary
Jako pierwszy służby powiadomił kierowca, który zauważył uszkodzone barierki na moście na prostym odcinku drogi. Kolejne połączenie na numer alarmowy wykonał jeden z pasażerów autobusu, który poinformował o wypadku i przekazał, że wnętrze pojazdu wypełnio się wodą.
Służbom udało się uratować dwie osoby – 63-letniego kierowcę i jednego z pasażerów. Akcję ratunkową trzeba było jednak przerwać ze względu na trudne warunki panujące na rzece, która była wezbrana po ulewnych deszczach w ostatnich dniach w tym rejonie.
W Boże Narodzenie wznowiono działania. Poinformowano, że w wypadku zginęły co najmniej cztery osoby. Część ciał znaleziono w pojeździe, a część w rzece. Trzy osoby pozostają zaginione. Trwają ich poszukiwania.
Policja bada okoliczności wypadku.
pgo/grz/ Polsatnews.pl/El Pais
Czytaj więcej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS