Po prawie dwumiesięcznej przerwie w kalendarzu Motul HRSMP cykl wraca na duże obroty. Od teraz do końca sezonu historyczne rajdówki będą startować raz w miesiącu – po kolei: w Valvoline Rajdzie Małopolski (lipiec), Rajdzie Rzeszowskim (sierpień), Rajdzie Śląska (wrzesień), Rajdzie Wisły (październik).
Rajdy wracają w Beskidy
W tym sezonie druga runda Motul HRSMP rozgrywana jest w malowniczych Beskidach, na nowych dla zawodników trasach w okolicach Makowa Podhalańskiego. Trasa rajdu obfituje w charakterystyczne dla Beskidów bardzo szybkie i jednocześnie wąskie drogi o zdradliwych zakrętach. Będzie to dużym wyzwaniem dla zawodników, którzy będą je pokonywać po raz pierwszy. Na pewno będzie to rajd bardzo emocjonujący i bardzo widowiskowy. Warto podkreślić, że prawie 37% trasy rajdu to odcinki specjalne. To chyba rekord rajdowych Mistrzostw Polski z ostatnich 10 lat. To jest to, co zawodnicy i kibice kochają najbardziej: mało jeżdżenia, dużo ścigania.
Opis trasy będzie kluczem do wyniku
Wyniki poszczególnych odcinków będą zależeć od tego jak dokładnie załoga opisze trasę podczas zapoznania. Sporządzenie opisu trasy nigdy nie jest łatwe, ale podczas II rundy Motul HRSMP będzie szczególnie trudne, bo ogromna większość zawodników nigdy tego rajdu nie jechała i nie ma notatek ani doświadczeń z lat poprzednich. Szczególnie trudne będzie wyznaczenie punktów hamowania przed zakrętem oraz opisanie pojawiających się na beskidzkich drogach poprzecznych nierówności drogi, które pokonane zbyt szybko mogą zupełnie wytrącić z toru jazdy. Sztuka opisu trasy w tym zakresie polega przede wszystkim na tym, by jadąc cywilnym autem z przepisową prędkością (nierzadko 30-50 km/h) w otwartym ruchu drogowym, przewidzieć jak w tym miejscu zachowa się rajdówka podczas zamkniętego dla ruchu OS-u, jadąc nierzadko 100 km/h. Jak skomentował to kiedyś Mistrz rajdowego pilotażu Maciej Wisławski: „jeden błąd w opisie to często koniec rajdu, a bezbłędny opis to 50% sukcesu”. Należy dodać, że opis dyktuje kierowca na zapoznaniu, a pilot (obecnie drugi kierowca) tylko to zapisuje, a potem dyktuje ten zapis kierowcy podczas OS’u.
24 zawodników Motul HRSMP zgłoszonych do 2 rundy
Na starcie w Makowie Podhalańskim pojawi się cała czołówka zawodników Motul HRSMP. Broniąca swej pozycji załoga Suder/Kowalik będzie walczyć z całą swoją konkurencją, zaczynając od wielokrotnych mistrzów Roberta Lutego i Marcina Celińskiego, przez aspirujących do miana najszybszych startujących w cyklu od lat załóg Grzelewski/Niedbała, Zaleski/Szadkowski, Łusiak/Zaborowska, Polak/Baryła, Olchawski/Bosek, Głowala/Mitręga. Do tej konkurencji dołączyli w tym roku zawodnicy startujący Youngtimerami, którzy też mają apetyt na zwycięstwo w tym bardzo szybkie załogi Kaszowski/Kaszowski, Koprowski/Koprowski oraz Kula/Zapart.
Po chwilowej nieobecności na starcie 2 rundy Motul HRSMP pojawią się znani i lubiani zawodnicy Artur Skrabalak z nowym pilotem (Dawid Poręba) startujący Volvo Amazon, słynna z zawadiackiej jazdy załoga Molicki / Molicki (Ładą 2105), przesympatyczni bracia Rogowscy – nową w HRSMP Ładą 2103. Do cyklu wrócił też Paweł Hoffman z pilotem Jakubem Kaszubą, którzy wystartują jedynym takim samochodem cyklu, prawdziwą historią startów w WRC – Saabem 96 V4.
Od 2 rundy w cyklu ponownie wystartuje też załoga Mikulski/Skrzypek, którzy tym razem pojawią się w kultowym Porsche 911 SC.
Parada rajdowych marek – Ford dominuje
W 2 rundzie najwięcej, bo 5, wystartuje rajdówek marki FORD (4 Sierry i 1 Escort). Kolejną najpopularniejszą obecnie marką wśród zawodników Motul HRSMP jest Opel (2 Astry i 1 Kadet). Po dwie załogi wystartują Audi, Hondą, Ładą i Porsche. Zobaczymy też pojedynczych reprezentantów marek BMW, Mazda, Renault, Saab, Toyota, VW oraz Volvo. Dotychczas w Motul HRSMP najczęściej startowały samochody BMW (116 razy). Na drugim miejscu są Fiaty – 84 starty, trzecie jest Subaru – 79 startów; czwarte Audi (70 startów) oraz piąte FSO – 49 startów. Najwyraźniej następuje pewna ewolucja preferencji markowych zawodników Motul HRSMP w kierunku samochodów młodszych. Miejmy tylko nadzieję, że wciąż widywać będziemy w tym cyklu takie rajdowe perełki jak Syrena 105 czy Trabant 601, nie mówiąc już o Polskich Fiatach, Alfa Romeo czy Lanciach. Wciąż czekamy na zawodników, którzy odważą się wystartować w Motul Historycznych Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Polski samochodami z lat 1931 – 1950. Tytuły mistrzowskie czekają na odważnych!
informacja prasowa
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS