Prof. Marianna Janion, dziekan Collegium Medicum Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach zwracała uwagę, że w piątek, 2 lipca miało miejsce historyczne wydarzenie.
Dzisiejsi absolwenci studia rozpoczęli w 2015 roku. – Po sześciu latach waszej wytężonej pracy, z dumą możemy na was patrzyć – mówiła prof. Janion.
Potrzebne jak medycyna
Rektor UJK prof. Stanisław Głuszek przypominał, że kieleckie środowiska naukowe i lekarskie od bardzo dawna marzyły o możliwości kształcenia przyszłych lekarzy, a pierwsze starania rozpoczęto w 2001 roku. Przy tej okazji zacytował maksymę: “Nic nie jest tak potrzebne człowiekowi, jak medycyna”.
I podziękował osobom, które jego zdaniem w dużej mierze przyczyniły się do otwarcia medycyny w Kielcach. To byli rektorzy uczelni: prof. Adam Massalski, prof. Regina Renz oraz prof. Jacek Semaniak, posłanka Platformy Obywatelskiej Marzena Okła-Drewnowicz, nieżyjący już senator PO Michał Okła oraz były marszałek województwa świętokrzyskiego, obecnie eurodeputowany PSL Adam Jarubas. – Odegrał kapitalną rolę w rozwoju infrastrukturalnym – powiedział rektor.
Plany przyszłych lekarzy
Mury uczelni opuściło 88 przyszłych lekarzy.
– Po studiach w Kielcach wracam do siebie, jestem spod Poznania. Planuję staż i specjalizację z medycyny rodzinnej, jest ona coraz chętniej wybierana – mówi Mikołaj Michalski, tegoroczny absolwent kierunku lekarskiego.
Kielczanka Paulina Trocińska cieszy się, że mogła studiować w swoim rodzinnym mieście. Planuje wybrać specjalizację z pediatrii, a być może z neonatologii. – Po studiach wyjeżdżam do męża na Mazowsze, nie znajdzie on w naszym regionie pracy – wyjaśnia.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS