Przystawianie pijawek to dla wielu ludzi niewiele więcej niż budząca obrzydzenie ciekawostka z podręcznika do historii. Tymczasem hirudoterapia nie tylko nie zniknęła w mroku przeszłości, ale wręcz przeciwnie – ponownie zyskuje na popularności i znaczeniu. Jak wygląda współcześnie hirudoterapia i czy warto z niej korzystać?
- Hirudoterapia – co to takiego?
- Jak działa hirudoterapia?
- Na co pomaga hirudoterapia?
- Hirudoterapia – przeciwwskazania i skutki uboczne
- Hirudoterapia – tak czy nie?
Hirudoterapia – co to takiego?
Hirudoterapia to tradycyjna metoda leczenia różnych chorób i dolegliwości przy wykorzystaniu pijawek – pospolitych bezkręgowców, które odżywiają się krwią lub płynami ustrojowymi innych zwierząt, w tym także ludzi. Przystawianie pijawek ma bardzo długą tradycję, która sięga początków ludzkiej cywilizacji.
Choć określenie „hirudo” zostało po raz pierwszy użyte przez Rzymian, z pijawek korzystano już w starożytnym Egipcie, Grecji i Arabii. W II wieku p.n.e. pisał o nich grecki lekarz Nikander, wzmianki o nich występują też w pismach chińskich, perskich i arabskich. Przystawianie pijawek uważano za dobry sposób na pozbycie się „złej” krwi i traktowano jako dość uniwersalną metodę leczenia najróżniejszych schorzeń, od reumatyzmu po gorączkę. Z czasem hirudoterapia stała się tak powszechna, że pijawki były sprzedawane przez aptekarzy zarówno lekarzom, jak i pacjentom. Zabiegi z ich wykorzystaniem największą popularnością cieszyły się w XVIII i XIX wieku – popyt był tak duży, że nawet specjalne „farmy pijawek” nie były w stanie za nim nadążyć. Szacuje się, że w szczytowym momencie w samej tylko Francji w celach leczniczych zużywano ok. 80 milionów pijawek rocznie.
Współcześnie hirudoterapia podlega określonym regulacjom. W 2004 roku Amerykańska Agencja Żywności i Leków (FDA) oficjalnie wprowadziła ją do medycznych sposobów leczenia. Choć terapia nadal polega na przystawianiu pijawek, jest znacznie bezpieczniejsza niż w poprzednich wiekach. W przeszłości pijawki do hirudoterapii zbierano w zbiornikach wodnych – ponieważ żywiły się krwią przypadkowych ludzi i zwierząt, często przenosiły różne choroby bakteryjne i wirusowe. Obecnie dozwolone jest stosowanie określonych gatunków pijawek pochodzących wyłącznie z hodowli laboratoryjnej. Po każdym zabiegu użyte do niego pijawki są niszczone – przepisy zabraniają przystawiania tych samych egzemplarzy więcej niż jeden raz, nawet w przypadku tej samej osoby.
Jak działa hirudoterapia?
Przed zabiegiem określa się liczbę i rozmiary pijawek, które zostaną użyte – decyzja ta jest uwarunkowana wieloma czynnikami, w tym wiekiem, płcią i rozmiarami pacjenta oraz rodzajem leczonego schorzenia. Przystawiona pijawka przywiera do ciała za pomocą otworu gębowego wyposażonego w ząbki i przyssawki. Wysysając krew, jednocześnie uwalnia do krwiobiegu człowieka szereg substancji leczniczych. Pojedyncza pijawka potrafi jednorazowo pobrać ilość krwi odpowiadającą dziesięciokrotności jej masy. Co ciekawe, choć opis zabiegu wydaje się przerażający, w rzeczywistości jest on całkowicie bezbolesny – ślina pijawki ma działanie znieczulające, mimo że do tej pory nie zidentyfikowano w jej składzie konkretnych substancji przeciwbólowych.
Zabiegi hirudoterapii mogą mieć charakter miejscowy lub kompleksowy. W pierwszym przypadku pijawki są przystawiane na bardzo ograniczonym obszarze – zwykle służy łagodzeniu miejscowych problemów. Z kolei zabiegi kompleksowe są wykorzystywane do leczenia całościowego i stosuje się je również w celach profilaktycznych.
Bez względu na metodę terapeutyczną, istota hirudoterapii sprowadza się przede wszystkim do działania wydzieliny ślinowej pijawek, która obfituje w substancje uważane za korzystne dla ludzkiego zdrowia. Za najważniejszą z nich uważa się hirudynę – białko o działaniu przeciwzakrzepowym, które wykorzystuje się w przemyśle farmaceutycznym. Inne istotne substancje wytwarzane przez pijawki to kalina, saratyna i apyraza – zmniejszają lepkość krwi poprzez hamowanie agregacji jej płytek. Destabilaza ma właściwości antybakteryjne, z kolei hirustazyna, egliny i bdeliny wykazują silne działanie przeciwzapalne. Warto też wiedzieć, że w ślinie pijawek jest obecny naturalny antybiotyk – chloromycetyna. Osobną grupę związków stanowią neuroprzekaźniki: dopamina, serotonina, acetylocholina i histamina. Pijawki wydzielają też hormony, m.in. progesteron, estradiol i testosteron.
Na co pomaga hirudoterapia?
Podobnie jak w przeszłości, także współcześnie hirudoterapia jest stosowana w leczeniu wspomagającym i profilaktyce bardzo wielu schorzeń. Wszechstronność zastosowania tej metody wynika z szerokiego spektrum działania wydzieliny ślinowej pijawek.
Dwie główne grupy chorób, w terapii których wykorzystuje się pijawki, to choroby zakrzepowo-zatorowe oraz schorzenia układu sercowo-naczyniowego. Najważniejszą rolę w tym wypadku odgrywa hirudyna, która jest uważana za substancję dobrze tolerowaną i jednocześnie skuteczną m.in. w zapobieganiu udarom i zawałom. W badaniach udowodniono też, że inna substancja wydzielana przez pijawki – hementeryna – udrażnia naczynia i rozpuszcza zakrzepy. Hirudoterpia jest też stosowana w leczeniu miażdżycy – zaobserwowano, że przyczynia się do normalizacji poziomu cholesterolu całkowitego. Efekt ten wiąże się m.in. z saratyną, która działa przeciwtrombinowo oraz lipazą – enzymem, który rozkłada triglicerydy. Ponadto pijawki wydzielają PC-LS – substancję, która reguluje ciśnienie tętnicze krwi: obniża zbyt wysokie i, analogicznie, podwyższa zbyt niskie.
Do czynników ryzyka wystąpienia powikłań zakrzepowo-zatorowych należą zabiegi chirurgiczne, a także replantacje – operacje polegające na przyszywaniu odciętych części ciała, np. palców straconych w wypadku. Właśnie po takich zabiegach nierzadko stosuje się pijawki, które wytwarzają substancje poprawiające krążenie, ograniczające stan zapalny i przyspieszające gojenie.
Inną kategorią schorzeń, w których poleca się hirudoterapię są tzw. choroby kobiece, takie jak zapalenie przydatków, pochwy, czy nadżerki szyjki macicy. W przypadku mężczyzn pijawki bywają stosowane w celu zmniejszenia rozrostu gruczołu krokowego. Ponieważ ich ślina ma działanie przeciwzapalne, sprzyja też leczeniu zakażeń układu moczowego. Z kolei ze względu na wydzielane przez nie hormony uważa się, że pijawki mogą być pomocne w przypadku problemów z cyklem menstruacyjnym, a także w leczeniu niepłodności zarówno kobiet, jak i mężczyzn.
Związki o działaniu przeciwzapalnym obecne w ślinie pijawek czynią je przydatnymi w terapii takich chorób, jak zapalenie korzeni nerwowych, rwa kulszowa czy reumatoidalne zapalenie stawów. Mogą być pomocne w zmniejszeniu dokuczliwego bólu i ograniczeniu stanu zapalnego. Specjaliści od hirudoterapii stosują ją też wspomagająco w leczeniu chorób oskrzeli i płuc, astmy, a także paradontozy, zapaleniu ucha środkowego oraz zatok. Ze względu na chloromecytynę i destabilazę, pijawki wykazują też skuteczność w leczeniu zakażeń o podłożu bakteryjnym. Mogą wspomóc walkę z tak niebezpiecznymi chorobami, jak tężec, sepsa meningokokowa oraz zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych.
Uważa się też, że poza wyżej wymienionymi aspektami leczniczymi, przystawianie pijawek może prowadzić do poprawy nastroju i ogólnego samopoczucia. Założenie to ma związek z występującymi w ich ślinie neuroprzekaźnikami, które są potrzebne do prawidłowego funkcjonowania układu nerwowego. Z tego względu hirudoterapia bywa wykorzystywana w leczeniu depresji i zaburzeń lękowych.
Warto wiedzieć, że trwają badania na temat przydatności hirudoterapii w profilaktyce chorób nowotworowych. Nadzieję budzi antyoksydacyjne działanie śliny pijawek. Ponadto w testach na myszach zaobserwowano zahamowanie rozwoju mięsaka po podaniu chorym gryzoniom ekstraktu z gruczołów ślinowych pijawki amazońskiej (Haementeria ghilianii). Badacze pracują nad zidentyfikowaniem i wyodrębnieniem substancji, która wywołała tak obiecujący efekt.
Zabiegi polegające na przystawianiu pijawek od wieków są też stosowane w celu poprawy kondycji i zachowania młodego wyglądu skóry. Ich skuteczność w tym zakresie potwierdzają współcześni dermatolodzy i kosmetolodzy. Kluczowym związkiem jest w tym przypadku antyelastaza, która spowalnia spadek sprężystości skóry poprzez hamowanie enzymu rozkładającego elastynę. Pijawki stosuje się w leczeniu m.in. trądziku, przebarwień, łuszczycy, tzw. pajączków i cellulitu.
Hirudoterapia – przeciwwskazania i skutki uboczne
Choć wydaje się bardzo uniwersalna, hirudoterapia niestety nie może być stosowana u każdego, przy czym wstręt do pijawek jest tutaj najmniejszym problemem. Najpoważniejszym przeciwwskazaniem do tego typu zabiegów są wszelkie choroby krwi, w których występują zaburzenia krzepnięcia, z hemofilią na czele. Pijawek nie mogą też stosować osoby chore na anemię. Hirudoterapia jest też zabroniona dla kobiet w ciąży, ponieważ niektóre substancje obecne w ślinie pijawek mogą spowodować poronienie. Z oczywistych względów kontaktu z pijawkami powinny też unikać osoby, które są uczulone na wydzielane przez nie proteiny.
Inne czynniki ryzyka w przypadku hirudoterapii to hipotonia (niskie ciśnienie), krwawienia z przewodu pokarmowego oraz jednoczesne stosowanie kwasu acetylosalicylowego, leków z grupy NLPZ, a także leków przeciwzakrzepowych i przeciwpłytkowych. Pijawek nie powinno się też stosować u kobiet w czasie miesiączki, dzieci poniżej 10. roku życia, chorych na gruźlicę i zarażonych wirusem HIV.
Przy założeniu, że zabiegi przebiegają przy zachowaniu wszelkich wymogów bezpieczeństwa, sama hirudoterapia rzadko powoduje skutki uboczne, jednak jeśli już wystąpią, to mogą być niebezpieczne. Do najpowszechniejszych powikłań należą trudne do zatrzymania krwawienia, prowadzące do pogorszenia ogólnego stanu zdrowia pacjenta. Na ich tle mogą wystąpić duszności, niedociśnienie, a także nadmierne pocenie się. W niektórych przypadkach może rozwinąć się anemia. Przedłużający się krwotok wiąże się też ze zwiększonym ryzykiem rozwoju zakażenia.
Hirudoterapia – tak czy nie?
Nie da się ukryć, że mimo rosnącego zainteresowania hirudoterapią zabiegi z wykorzystaniem pijawek przez wiele osób wciąż są uważane za kontrowersyjne. Niewątpliwie dużą rolę odgrywają tu mało pozytywne skojarzenia ze „średniowieczną medycyną” i obrzydzenie, jakie budzą same pijawki. Z drugiej strony warto wiedzieć, że współczesna hirudoterapia należy do zatwierdzonych metod leczenia i – przynajmniej teoretycznie – odbywa się przy zachowaniu zasad higieny oraz dbałości bezpieczeństwa pacjenta. Związki obecne w ślinie pijawek wykazują liczne właściwości prozdrowotne; umiejętnie przeprowadzona terapia może przynieść poprawę w przypadku wielu zróżnicowanych schorzeń. Nie zastąpi ona jednak konwencjonalnych metod leczenia, może je natomiast wspierać. Warunkiem jest jednak brak przeciwwskazań do hirudoterapii oraz odpowiednie kwalifikacje specjalisty przeprowadzającego zabiegi.
Bibliografia
- Hyson J. M.; “Leech Therapy: A History”; „Journal of the History of Dentistry” 2005, nr 1; 2020-07-27
- Pawlak-Sprada S., Deckert J.; “Hirudoterapia w medycynie i kosmetologii”; „Kosmetologia Estetyczna” 2012, nr 1; 2020-07-27
- Tarnowska R., Car H.; “Hirudoterapia – za i przeciw”; „Farmacja Polska” 2009, nr 5; 2020-07-27
- “https://www.healthline.com/health/what-is-leech-therapy”; data dostępu: 2020-07-27
- “https://www.leechestherapy.com/about-leeches/benefits”; data dostępu: 2020-07-27
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS