Heidi Klum – królowa Halloween – w tym roku przeszła samą siebie! Co za ohyda… Brr!

Heidi Klum nie zwalnia tempa z okazji Halloween i kolejny raz szokuje niebanalnym strojem, dopracowanym w każdym detalu! Mimo że niemiecka modelka zbliża się już do pięćdziesiątki, to co roku udowadnia, że nadal ma w sobie imprezowego ducha nastolatki.

Nie bez powodu jest nazywana w USA “królową Halloween”. Co roku organizuje bowiem elitarną imprezę dla gwiazd, ale warunkiem uczestnictwa w niej jest przebranie.

Heidi Klum jako obrzydliwy robal na Halloween

W tym roku żona młodszego o 16 lat Toma Kaulitza z zespołu Tokio Hotel, który zjawił się na wydarzeniu w przebraniu zakrwawionego rybaka, przypełzła na uroczystość halloweenową w stroju… potężnego robala.

Kostium został przygotowany przez sztab specjalistów i artystów, którzy uszyli przebranie z wyginającej się na wszystkie strony pianki oraz błyszczącej gumy. Z kolei Tom nadział swoją ukochaną na wystający z wędki haczyk. Chapeau bas!

Kulisy z wyczerpujących przygotować Heidi udostępniła na swoim Instagramie.

Redakcja Pomponika zastanawia się jedynie, jak modelka korzystała z toalety tego dnia…

Tom Kaulitz towarzyszył jej na imprezie w stroju rybaka

Trzeba przyznać, że ta para potrafi się bawić jak nikt inny w show-biznesie!

Na szczęście po wielkim wejściu i sesji zdjęciowej na ściance mogła wyskoczyć z gumowej kreacji. Pod spodem topmodelka miała na sobie błyszczący kostium odsłaniający sporo ciała (w końcu!) oraz zamszowe kowbojki, jednak na twarzy pozostawiła sobie jeszcze maskę uroczego robaczka.