A A+ A++

2021-01-12 10:36

publikacja
2021-01-12 10:36

fot. Elzbieta Krzysztof / Shutterstock

Przedstawiciele firm zrzeszonych w Związku Polskich Pracodawców Handlu i Usług rozważają pozwy wobec Skarbu Państwa o odszkodowania w związku z przedłużającym się lockdownem. Uważają, że są dyskryminowani – poinformował Związek w komunikacie prasowym.

“Zdaniem zarządu ZPPHiU brak logicznego klucza w przyznawaniu możliwości prowadzenia działalności gospodarczej podczas lockdownu dla wybranych oraz odbieranie tego prawa innym przedsiębiorcom to dyskryminacja i absurd. Nierówny dostęp do rynku nie ma żadnego uzasadnienia” – napisano w komunikacie ZPPHiU.

Jak wskazano, centra handlowe de facto nie są zamknięte, a branże reprezentowane w handlu i usługach obecnych w galeriach potraktowano wybiórczo.

“Rząd zamykając wskazane sklepy w galeriach, paradoksalnie zamknął akurat te, które nie są obecne w handlu ulicznym. Pozostawił je tym samym bez alternatywy. Sklepy odzieżowe, obuwnicze, biżuteryjne czy z akcesoriami na ogół nie posiadają punktów przy ulicach. Tymczasem decyzją rządu w centrach handlowych pozostają nadal otwarte sklepy, które są niemal na każdym rogu, czyli sklepy spożywcze, apteki czy drogerie” – napisano.

Branża oczekuje otwarcia sklepów.

„Dzisiaj jest dla nas jasne, że proszenie, apelowanie nie przynosi żadnych rezultatów albo odwrotny do deklarowanego. Nie tylko zostaliśmy pozbawieni wsparcia (np. ostatnio poprzez dobór PKD), to jeszcze jesteśmy dyskryminowani. Polscy przedsiębiorcy, polskie firmy rodzinne nie dadzą się zniszczyć przez dyskryminujące decyzje polityków. Oczekujemy otwarcia naszych sklepów, jak zostało to określone na początku trzeciego już lockdownu. W przeciwnym wypadku nie będziemy mieli wyjścia, wprowadzimy ostrzejsze formy protestu oraz będziemy masowo występować na drogę sądową” – napisano.

“Dziś ostrzegamy, że będziemy walczyć do końca, a jednym z narzędzi, jakie zastosujemy niebawem będą pozwy o odszkodowania” – dodano.

Związek Polskich Pracodawców Handlu i Usług zrzesza ponad 150 firm.

Minister zdrowia poinformował w poniedziałek, że obowiązujące obostrzenia epidemiczne dotyczące m.in. funkcjonowania galerii handlowych, hoteli, restauracji czy stoków narciarskich zostają przedłużone do końca stycznia.

pel/ gor/

Źródło:PAP Biznes
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZderzenie dwóch aut na skrzyżowaniu ulic Kościuszki i Malczewskiego w Kłodzku
Następny artykułZaskakujący królewski zwyczaj. Dotyczy sukni panny młodej