Handel pod Łodzią. Najemcy Ptaka: Centrum wymarło, to najgorszy rok od wielu lat

Wtóruje jej właścicielka kolejnej marki odzieżowej, która wynajmuje tu stoisko od ponad 15 lat. W dobrych czasach miała dwa boksy o powierzchni ponad 800 metrów. Ograniczyła ją o połowę, a za metr kwadratowy płaci 23 euro czynszu.

– Czasy są takie, że codziennie trzeba mieć w sprzedaży nowości, by utrzymać się na rynku – mówi. – Szyjemy dużo mniej, jeszcze kilka lat temu szyło się po 200-300 sukienek z danego koloru, a teraz po maksymalnie 50, żeby to w ogóle upłynnić. A klientów nie ma.

Zgłoś naruszenie/Błąd