Do tych dramatycznych wydarzeń doszło w Minneapolis, a od tamtej pory zamieszki i protesty polityczne rozprzestrzeniły się po całym kraju.
Lewis Hamilton w swoim apelu zauważył, że zdominowana przez “białych” ludzi branża sportów motorowych “milczy” w obliczu tak rażących incydentów rasistowskich.
“Widzę tych, którzy teraz milczą. Niektórzy z Was to największe gwiazdy, a pozostajecie cicho w obliczu takiej niesprawiedliwości” pisał na swoich kanałach społecznościowych Hamilton.
“Nikt w mojej branży, która jest zdominowana przez białych ludzi, nie reaguje. Jestem jedynym człowiekiem tutaj z takim kolorem skóry i mimo to stoję tutaj sam.”
“Po prostu wiem, wiem kim jesteście i widzę was” dodawał kierowca Mercedesa.
Chwilę po opublikowaniu swojego emocjonalnego postu, zawodnik dodał, że nie popiera ludzi, którzy obecnie dopuszczają się aktów wandalizmu, podpalając domy i samochody na ulicach.
Chwilę po jego apelu głos w tej sprawie zabrał Daniel Ricciardo, który na swoim facebooku również zamieścił post ze słowami “Black lives matter” [ang. życie czarnych jest ważne].
Lando Norris zmienił z kolei swoją twitterową fotografię, na której teraz widać te słowa.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS