A A+ A++

Udostępnij na Facebook
13.12.2019 07:25, autor: AgaKaźmierczak, wyświetleń: 258

Lewis Hamilton potwierdził nieoficjalne doniesienia o drobnym incydencie podczas jazdy motocyklem Valentino Rossiego w Walencji.

Kierowca Mercedesa zaliczył małą kraksę podczas eventu sponsora Monster w Walencji. Lewis jechał na motocyklu Valentino Rossiego.

“Motocykl jest trudny w prowadzeniu. Miałem mały poślizg, ale udało mi się odstawić maszynę w jednym kawałku” – przyznał. “Jest jak rakieta. Przyspieszenie jest niesamowite. Hamowanie również różni się od hamowania bolidem F1. Musisz przemyśleć pozycję ciała, myśleć o biegach, o pozycji głowy. Musisz opanować wiele rzeczy naraz.

Rossi z kolei stwierdził, że wiejący wiatr mógł utrudniać Hamiltonowi jazdę.

“Walencja jest trudna technicznie, poza tym bardzo wiało, więc w niektórych miejscach mogło mu się ciężko prowadzić” – powiedział.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułEłczanie uczczą rocznicę
Następny artykułGrodziski deptak czeka na metamorfozę