Hamilton rozpocznie niebawem dwunasty i ostatni sezon w barwach Mercedesa, z którym odniósł największe sukcesy i zdobył sześć ze swoich siedmiu mistrzowskich laurów. Pierwotnie sądzono, że Brytyjczyk pozostanie w Brackley do końca 2025 roku, ale uruchomił on zawartą w kontrakcie klauzulę i pożegna się z Mercedesem już za kilka miesięcy.
Podczas środowej prezentacji W15 – tegorocznego samochodu Mercedesa – Hamilton przyznał, że towarzyszy mu dziwne uczucie.
– Na pewno jest bardzo emocjonalnie. To bardzo surrealistyczne uczucie. Jestem tu od 2013 roku, czyli jedenaście lat i rozpoczynam swój dwunasty sezon z zespołem. To wielki przywilej pracować z tą grupą ludzi, zwłaszcza biorąc pod uwagę włożony przez nich zimą wysiłek.
Od czasu rewolucji technicznej datowanej na 2022 rok Mercedes wygrał tylko jeden wyścig, ale zasługą George’a Russella. Hamilton pozostaje więc bez zwycięstwa prawie 2,5 roku. Brytyjczyk przyznał, że trudne lata były dla zespołu swoistą próbą.
– Zimą koncentrowaliśmy się na tym, aby wrócić na miejsce, w którym kiedyś byliśmy. Mamy za sobą kilka trudnych lat, które nas trochę przybiły. Jednak pomogły też się przegrupować.
– Musieliśmy wszystko dokładnie przeanalizować i teraz jesteśmy w trakcie ważnego procesu. Jesteśmy bardzo sumienni, chcemy zrozumieć dane, zrozumieć samochód i maksymalizować każdy sprawdzian, nawet jedno okrążenie, które dzisiaj wraz z George’em zaliczyliśmy, może dać nam poczucie, czego się spodziewać.
– Nauka z ostatnich dwóch lat pomogła nam odnaleźć kierunek. Znaleźliśmy gwiazdę polarną. Cały czas pracujemy, ale z podniesionymi głowami i otwartymi umysłami zamierzamy stawić czoła wszelkim wyzwaniom, jakie się pojawią.
Pytany o samochód, Hamilton stwierdził, że ważne jest, aby czuć się bardziej komfortowo. Zapewnić to mają zmiany zarówno pod spodem bolidu, jak i w obszarze monokoku.
– Znam i wiem o rzeczach, których ludzie nie widzą, a których ja i George doświadczymy na torze. Jeśli nie czujesz się komfortowo w samochodzie, trudno wydobyć z niego maksimum. A bardziej stabilny i przewidywalny bolid pomoże wykorzystać potencjał nie tylko samochodu, ale i nas samych.
Lewis Hamilton, Mercedes, George Russell, Mercedes, Toto Wolff, Team Principal and CEO, Mercedes-AMG
Photo by: Mercedes AMG
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS