A A+ A++

Mercedes przywiózł na Paul Ricard kolejne poprawki – w tym zmodyfikowany nos – i liczył, że odrobi trochę dystansu do Red Bulla i Ferrari. Sesje treningowe oraz strata czasowa w kwalifikacjach nie nastrajały jednak optymistycznie.

Hamilton rozpoczynał wyścig z czwartego pola, ale już na stracie odebrał trzecią pozycję Sergio Perezowi. Gdy w jednej trzeciej dystansu rozbił się Charles Leclerc, siedmiokrotny mistrz świata przesunął się na drugie miejsce.

Mimo że Hamilton po wznowieniu rywalizacji miał odrobinę świeższe opony, nie był w stanie zagrozić Verstappenowi i stopniowo tracił dystans. Strata na mecie przekroczyła 10 sekund.

Pytany przez Motorsport.com czy miał jakąkolwiek nadzieję na zwycięstwo, Hamilton zaprzeczył, wskazując na przewagę prędkości maksymalnej po stronie Red Bulla.

– Trzymam gaz w podłodze na prostej, a on po prostu odjeżdża. Jednym z największych deficytów była dziś prędkość maksymalna. Jeśli więc tracisz trzy, cztery dziesiąte na prostej, nic nie możesz poradzić.

– Musimy pracować, by poprawić to w przyszłości. Jestem też przekonany, że jest jeszcze kilka innych obszarów do ulepszenia. Gdybym naciskał mocniej, niekoniecznie dojechałbym do mety na tej samej pozycji. Muszę myśleć też o tym, by samochód był w jednym kawałku, a opony działały. Na lepszy wynik nie było dziś szans.

Dzięki trzeciej pozycji George’a Russella, Mercedes wprowadził na podium dwa samochody, uzyskując najlepszy wynik w sezonie.

– Na pewno ja i George nie spodziewaliśmy się, że dojedziemy na drugiej i trzeciej pozycji. Wyżej w tym roku jeszcze nie byłem. To dla mnie wielki dzień i już nie mogę się doczekać, by zabrać tę pozytywną energię do Budapesztu – podsumował Lewis Hamilton.

Czytaj również:

akcje

komentarze

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSzymczak: Temperatura w naszych mieszkaniach może być obniżana
Następny artykułOpactwo ucierpiało z powodu burzy