A A+ A++

Hamilton – po mało udanej czasówce, pełnej błędów – ruszał do wyścigu z czwartego pola. Po starcie był bliski ataku na prowadzącego Lando Norrisa, ale przyblokowany przez 21-latka musiał przyhamować i spadł na siódme miejsce.

W szalonej końcówce z pomocą mistrzowi świata przyszły deszcz i ostatecznie właściwa decyzja Hamiltona, który uległ namowom zespołu i zjechał po opony nadające się do jazdy po mokrej nawierzchni. Po sobotnich problemach Brytyjczyk narzekał, że oczekiwanie na setne zwycięstwo w karierze jest niczym wieczność, ale jubileuszowy laur udało świętować się w Soczi.

– Chciałbym zacząć od podziękowań dla wszystkich kibiców – mówił Hamilton. – Publiczność tutaj jest wspaniała. Wiem, że pogoda nie była najlepsza, ale jaki dzięki niej był wyścig! Podziękowania dla wszystkich w Rosji za gościnę.

– Długo czekałem na setne zwycięstwo. Nie byłem pewien czy nadejdzie.

Z gratulacjami podszedł do Hamiltona Lando Norris, a siedmiokrotny mistrz świata pochwalił swojego głównego rywala do wygranej w Rosji.

– Lando spisuje się świetnie, miał niesamowite tempo. Robi wiele dobrego dla McLarena. Miałem mieszane uczucia, widząc swój były zespół na prowadzeniu. Świetnie sobie radzą, wygrali przecież poprzedni wyścig i napędza ich silnik Mercedesa.

– Nie chciałem oddać zwycięstwa Lando, ale nie wiedziałem też, jaka będzie pogoda. Jednak jestem bardzo wdzięczny za tę setkę wszystkim kobietom i mężczyznom tutaj i w fabryce. 

Drugi na mecie zameldował się Max Verstappen, który w deszczu zyskał kilka pozycji i zminimalizował straty wynikające ze startu z ostatniego pola. Pytany czy jest zaskoczony widząc Maxa tuż za swoimi plecami, Hamilton odpowiedział:

– Cóż, nie wiem. Trudno byłoby wyprzedzić Lando. Miał świetne tempo i wywalczył najszybsze okrążenie. Nie byłoby z nim łatwo, jeśli nie wpadłby w jakiś korek lub nie popełnił błędu. On się jednak nie mylił.

– Deszcz dał nam okazję. Zespół wykonał niesamowitą pracę i podziękowania dla nich. A z tym kto jest za mną, nic nie mogę zrobić. Dla Maxa to wymarzony wynik, ale ja cieszę się ze swoich punktów – zapewnił Lewis Hamilton.

akcje

komentarze

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMorawiecki: Nie zostawiamy samorządów samych sobie
Następny artykułMaria Peszek: We mnie Polski już nie ma, czyli ja już o Polsce nie chcę śpiewać