Chyba trzeba będzie cały Park Śląski wpisać do rejestru zabytków – tak Łukasz Konarzewski, wojewódzki konserwator zabytków komentuje plany władz spółki.
Hala Kapelusz w Parku Śląskim od 10 lat jest zamknięta na cztery spusty. Ikoniczny budynek czeka na zapowiadany co jakiś czas remont. Na razie nie można z niego korzystać, ponieważ pękł fragment konstrukcji nośnej. Wiadomo, że cały obiekt wymaga solidnych prac.
Park Śląski nie chce zabytku
Park Śląski oszacował, że gdyby teraz zlecić remont hali, kosztowałoby to około 100 mln zł. Spółka nie ma takich pieniędzy i szuka pomysłów, jak obniżyć wydatki. Jednym z nich ma być wykreślenie hali Kapelusz z rejestru zabytków. Jak wyjaśnia Aneta Miler, rzeczniczka Parku Śląskiego, remont obiektu, który nie jest zabytkiem, jest po prostu tańszy.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS