“Drzewo pozostawione do naturalnego rozkładu paliło się jak pochodnia. W pobliżu znajdowało się mnóstwo suchej trzciny. Ugaszenie takiego próchnowiska nie było łatwe. Gdyby nie czujność leśniczego mogłoby dojść do poważnego niebezpieczeństwa. Czyjaś bezmyślność i niepojęta głupota mogła przyczynić się do pożaru łąk oraz stojących w pobliżu suchych świerków” – informują na Facebooku leśnicy z Nadleśnictwa Hajnówka.
Red. M.L.
Fot. T. Olejnicki / Nadleśnictwo Hajnówka
Lasy Państwowe / Nadleśnictwo Hajnówka
Udostępnij ten wpis:
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS