– Czujemy że czas wprowadzić trochę nowej jakości do zabudowy mieszkaniowej. Nie chcemy budować niekończących się ulic z takimi samymi domami, nie będziemy też budować bloków z tysiącem malutkich balkonów. Wolimy tworzyć mniej, lepiej, ekologicznie i lokalnie – o nowej marce budowlanej i jej działaniach opowiada Łukasz Pastuszka, z firmy H3 Development.
H3 to zupełnie nowy koncept. Marka wystartowała zaraz przed okresem lockdown’u. Jak oceniają Państwo ten czas?
Ostatnie pół roku to dla nas bardzo intensywny czas, ciągłe badanie rynku i oczekiwanie co zmieni kolejny dzień. Wszystko wskazuje jednak że decyzje podejmowane jeszcze w zeszłym roku pozostają niezmienione, a zainteresowanie naszą nową inwestycją mieszkaniową przerasta nasze oczekiwania.
Na czym Państwo aktualnie skupiają swoją uwagę? Nad jakimi projektami pracują?
Pracujemy nad niewielkim ale bardzo dopracowanym osiedlem Stav pod Łodzią. To trochę podążanie taką drogą, gdzie wszystko robimy tak, jak czujemy. Nie boimy się rozwiązań takich jak np. ogrodzenie z drewna palonego. Architektura to dla nas podstawa tego miejsca. Ale zadbamy też kompleksowo o całość i przypilnujemy wszystkich detali. Czujemy że czas wprowadzić trochę nowej jakości do tego rodzaju zabudowy. Pracujemy też równolegle nad kolejną podobną inwestycją gdzie już teraz, po reakcji klientów, wiemy że możemy poszaleć jeszcze bardziej.
Państwa działalność dobiega od standardowych formatów deweloperskich. Czy butikowy koncept inwestycji ma w Polsce przyszłość?
Tak, jesteśmy absolutnie butikowym deweloperem. Nie robimy i nie chcemy robić niekończącej się ulicy z takimi samymi domami, nie będziemy budować bloków z tysiącem malutkich balkonów. Zwyczajnie wolimy mniej, lepiej, ekologicznie, lokalnie. Każdy z naszych klientów z którym rozmawiamy docenia to że od razu jest traktowany jak przyjaciel, myślimy o nim i o jego potrzebach. Mamy nadzieje że taka będzie przyszłość, dbajmy o siebie i o innych. Produkujmy mniej a lepszej jakości.
Jaki rodzaj klienta interesuje się Państwa nieruchomościami?
Świadomy. Nasi klienci często opowiadają nam że szukają czegoś dla siebie od dwóch lat, ale nie mogą patrzeć na kolejne osiedla domów z katalogu. Trafiają do nas, doceniają i design i dbanie o całość jako założenie. Wiedzą jakie mamy podejście nie tylko do spraw budowy ale też ekologii czy myślenia o tym jak będzie się tam mieszkało. Przy aktualnej inwestycji to też ludzie, którzy nie chcą rezygnować zupełnie z tego co daje miasto i chcą być blisko, ale świetnie czują się tam gdzie jest zieleń czy woda.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS