Chociaż w naszym Wszechświecie przestrzeń wypełniona jest materią, a nie antymaterią, to jednak nie oznacza to, że gdzieś w otchłani nie mogą znajdować się obiekty zbudowane z antymaterii. Astronomowie przeanalizowali dane uzyskane z teleskopów kosmicznych, w tym z Fermi, i wszystko wskazuje na to, że tylko w naszej Drodze Mlecznej może istnieć 14 takich obiektów.
Astronomowie wskazali nawet miejsca, w których mogą się one znajdować. Jak je wykryli? Otóż znaleźli źródła wysokoenergetycznego promieniowania gamma, które może być emitowane przez antygwiazdy. Promieniowanie ma być generowane na powierzchni gwiazd, w trakcie interakcji zwykłej materii barionowej z antymaterią. Podczas takiego spotkania cząstki anihilują, czyli znikają, ale jednocześnie generowane są niesamowite ilości energii, którą możemy wykryć właśnie w postaci emisji promieniowania gamma.
Może to wszystko wydawać się fikcją, ale detektory znajdujące się na Antarktydzie co jakiś czas wykrywają cząstki antymaterii. Często jest to antyhel, ale naukowcy uważają, że są też inne pierwiastki. Problem jest w tym, że bardzo ciężko je wykryć, ponieważ jest ich w przestrzeni niewiele.
Być może byłoby ich znacznie więcej, gdyby Ziemia znajd … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS