A A+ A++

Lando Norris startował do wyścigu o Grand Prix Wielkiej Brytanii z drugiego rzędu. Początkowo gonił dwóch kierowców Mercedesa i Maksa Verstappena, ale po kilkunastu okrążeniach był przed całą trójką. Prowadził cały czas, kiedy tor był mokry i wysychał. Zepsuł jednak ostatni postój w boksie, a potem przejazd na miękkich oponach, przez co nie udało mu się wygrać drugiego wyścigu w karierze.

Zobacz wideo Anglia marnuje swój potencjał! Latające kufle, awantury

Gwiazda F1 świętowała, pijąc polskie piwo

Mimo braku wygranej Lando Norris pokazał się z bardzo dobrej strony. Pierwszy przejazd na średnich oponach było pokazem rozsądnego zarządzania ogumieniem, bo udało mu się dopaść Mercedesy, kiedy opony powinny być już znacznie zużyte. Kontrolował sytuację, gdy jechał na oponach przejściowych. Jedynie przejazd na miękkiej mieszance mu nie wyszedł. Opony nie wytrzymały intensywnej jazdy w pogoni za Lewisem Hamiltonem, a Norrisa wyprzedził Verstappen jadący na koniec na najtwardszej mieszance. Brytyjczyk dojechał na metę jako trzeci.

Po wyścigu Norris i jego zespołowy kolega, Oscar Piastri (piąty w wyścigu) spotkali się z liczną grupą kibiców McLarena. Brytyjski kierowca miał powody do zadowolenia – mógł świętować miejsce na najniższym stopniu podium w domowym wyścigu, przed wiernymi fanami. Pokusił się wtedy o odrobinę szaleństwa.

Norris postanowił, że na scenie wypije… piwo prosto z buta Piastriego, czyli zrobi tzw. shoey. To sposób celebracji zainicjowany przez Daniela Ricciardo. Nie byłoby w tym nic zaskakującego z polskiej perspektywy, gdyby nie fakt, że do buta wlał polskie piwo. Norris celebrował podium, pijąc browar Tyskie. Piastri także pokusił się o łyk napoju ze swojego buta.

Co ciekawe, dokładnie ten moment pojawił się w oficjalnych mediach społecznościowych Formuły 1, m.in. na InstaStories. “Shoey na koniec dnia dla Lando Norrisa” – opisano wideo.

“Jak do tego doszło, nie wiem. Lando jest teraz na Ty” – napisał na Twitterze komentator F1, Michał Gąsiorowski, parafrazując hasło z reklamy browaru.

Na półmetku sezonu Lando Norris jest wiceliderem klasyfikacji generalnej mistrzostw świata Formuły 1 z dorobkiem 171 punktów. Do prowadzącego Maksa Verstappena traci 84 pkt.

Następny wyścig to Grand Prix Węgier na Hungaroringu, ważnym torze dla polskich kibiców. To tutaj debiutował Robert Kubica w 2006 r. Wyścig odbędzie się 21 lipca.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCZŁUCHOWSKA RUNDA MP W MOTOCROSSIE JUŻ ZA NAMI
Następny artykułW obszarze zabudowanym pędził ponad 170 km/h