Gdy tylko w 33. minucie meczu z Brazylią Araujo musiał opuścić boisko z uwagi na kontuzję, serca kibiców reprezentacji Urugwaju oraz FC Barcelony na chwilę stanęły. Środkowy obrońca jest ważną częścią składu obu zespołów i jego absencja może wiele je kosztować. Niestety stoper nie zagrał już ani w przegranym półfinale z Kolumbią, ani w zwycięskim meczu o trzecie miejsce z Kanadą. To był jednak dopiero początek złych wieści.
Ronald Araujo miał nie grać dwa miesiące. Straci pół sezonu
Araujo musiał przejść operację kontuzjowanego mięśnia dwugłowego. Początkowo mówiło się o dwóch miesiącach przerwy, ale zabieg zdecydowanie ten czas wydłuży. Urugwajczyk do gry wróci najwcześniej w grudniu, więc Barcelona będzie musiała radzić sobie bez niego przez praktycznie pół sezonu. To problem dla Hansiego Flicka, któremu odpadł ważny element defensywy, ale i dla samej Barcelony. Dziennik “Sport” informował bowiem, że klub zamierzał solidnie zarobić na sprzedaży obrońcy już tego lata. Teraz wszystkie plany się posypały.
Barcelona znienawidzi Araujo? Jednym szczegółem rozwścieczył kibiców
Możliwe też, że gdy Araujo wróci na boisko, to nie w blasku chwały i przy burzy braw. Urugwajczyk potężnie rozwścieczył bowiem fanów Barcelony. Opublikował post w mediach społecznościowych, w którym odniósł się do urazu. Napisał m.in. że niezwykle mu przykro, że musiał przedwcześnie opuścić swój zespół podczas Copa America. – Nic tak nie budzi we mnie pasji jak gra dla Urugwaju. Odkąd byłem mały wygrywanie trofeów w narodowych barwach to moje największe marzenie. Dziękuję moim kolegom, sztabowi oraz wszystkim tym, którzy dawali nam wsparcie. W każdym urugwajskim mieście, na każdym stadionie. Wiem, że spróbujemy ponownie, a ja tak długo jak gram, będę dawał z siebie wszystko, by Urugwaj zdobywał puchary – napisał piłkarz.
Co tak bardzo zirytowało fanów Barcelony? Otóż to, że w swoich podziękowaniach nie wspomniał o klubie ani słowem. A przecież fani z Katalonii wspierali go równie mocno, natomiast klub będzie mu płacił pełną pensję w czasie rehabilitacji. “Niech Urugwaj płaci ci pensję w takim razie”, “Jesteś kapitanem i nie masz ani słowa dla klubu, który daje ci pieniądze?”, “Niech mu pijarowiec pisze te oświadczenia, jak nie potrafi myśleć”. To tylko niektóre z komentarzy do oświadczenia.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS