Niewątpliwie rola charakternej i pyskatej Milagros, głównej bohaterki serialu “Zbuntowany anioł”, przyniosła Natalii Oreiro rozpoznawalność na całym świecie. Popularność spotęgowało wykonanie przez artystkę tytułowej piosenki “Cambio Dolor”, która także stała się hitem.
Choć od premiery serialu minęło ponad 20 lat, Natalia Oreiro wciąż cieszy się sporą sympatią widzów, regularnie angażując się w nowe projekty. Wciąż także śpiewa, koncertując z zespołem wykonującym argentyńskie tango. Zasiada też w fotelu jurorskim argentyńskiej wersji programu “The Voice”.
Natalia Oreiro na nowych zdjęciach. Bardzo się zmieniła?
Oreiro, podobnie jak wiele współczesnych gwiazd, jest też bardzo aktywna w mediach społecznościowych, a na samym Instagramie śledzi ją ponad 1,4 mln ludzi. Ostatnio podzieliła się z fanami zdjęciami zza kulis jednego z koncertów ze swoim udziałem.
Zobacz także: Był bożyszczem kobiet. Jak zmienił się serialowy Ivo ze “Zbuntowanego anioła”?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Piosenkarka pozuje na nich w obcisłej, czarno-złotej, krótkiej sukience pełnej odbijających światło szkiełek. Oryginalna kreacja podkreślała zgrabną sylwetkę 46-letniej artystki.
Stylizację uzupełniały błyszczące kozaki na obcasie, siateczkowe rajstopy “kabaretki” oraz makijaż podkreślający oczy i usta. Oreiro zrezygnowała z misternego upięcia włosów, stawiając na wysoko zaczesany kucyk oraz złote, okrągłe kolczyki.
Komentarze fanów
Pod serią zdjęć pojawiło się wiele pozytywnych reakcji zachwyconych stylizacją artystki fanów. Wielu komentatorów cieszyło się z jej powrotu na scenę, mając nadzieję, że zamieszczone przez artystkę nagranie jest początkiem nowej trasy koncertowej.
“Bogini”, “Mam nadzieję, że to początek nowej trasy. Wielu z nas tęskni za twoimi występami na scenie!”, “Wszystkiego najlepszego!! Chcemy więcej!” – można przeczytać pod postem.
Zapraszamy na grupę FB – #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: [email protected]
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS