Spiridonović wcześniej w czasie przerwy po wstrzymaniu rozgrywek ze względu na epidemię koronawirusa wyjechał do Berlina, co szczegółowo relacjonował w mediach społecznościowych. Już wtedy zrobiło się o nim głośno. Teraz jest jednym z dwóch graczy Pogoni, którzy jak poinformował klub, nie zagrają przeciwko Zagłębiu Lubin.
Zawodnik Pogoni odmawia gry. Ma symulować kontuzję i czekać na transfer
Serb zgłosił kontuzję w momencie, gdy pojawiła się informacja, którą Pogoni miała złożyć za niego Crvena zvezda Belgrad. Zawodnik jest przekonany do transferu, bo chciałby wrócić do ojczyzny, w której pojawiał się głównie na wakacjach. Urodził się i wychował w Wiedniu, choć jego rodzice pochodzą właśnie z Serbii. Zawodnik odmawia gry dla polskiego klubu, ma symulować uraz pachwiny.
– Badanie USG pokazało jakieś blizny. Sytuacja trochę… Ja też mam jakieś blizny – komentował sytuację dyrektor sportowy szczecinian, Dariusz Adamczuk na antenie Weszło FM. – Dostaliśmy za niego ofertę, a ma wpisaną kwotę odstępnego. Nie mamy zatem dużo do powiedzenia jako klub – stwierdził. Spiridonović trafił do Pogoni w lipcu zeszłego roku z greckiego Panionios Ateny. Wcześniej grał m.in. w austriackich klubach – Admirze Wacker czy Austrii Wiedeń. W tym sezonie ekstraklasy w 23 meczach zdobył sześć goli i zaliczył trzy asysty.
Przeczytaj także:
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS