– Spędziłem sześć miesięcy w Rosji. To był jeden z najgorszych okresów w moim życiu. Nie wiedziałem, czy kiedykolwiek będę mógł znowu grać w piłkę. Marzyłem, by wrócić, ale nie byłem tego pewien – powiedział Thiago Silva w rozmowie z oficjalną stroną internetową Chelsea.
Brazylijczyk wrócił do sezonu 2005/06, kiedy przebywał w Dinamie Moskwa. Silva nie zagrał tam jednak ani jednego meczu. Wszystko przez gruźlicę. Stan piłkarza był na tyle poważny, że lekarze sugerowali operację płuca.
– Byłem tam na wypożyczeniu z FC Porto i już podczas okresu przygotowawczego poczułem się bardzo źle. Po serii badań stwierdzono u mnie gruźlicę w zaawansowanym stadium. Z tego względu lekarze zdecydowali, że najlepiej będzie, jeśli zostanę w szpitalu – powiedział Silva.
Dramatyczne przeżycia Silvy
– Lekarze chcieli operować mi płuco. Wiem, że gdyby do tego doszło, nigdy więcej nie zagrałbym w piłkę. To był bardzo trudny okres. Słuchałem jednak tylko najbliższych, którzy chcieli dla mnie jak najlepiej. Dzięki ich radom podjąłem słuszną decyzję. Mój prawnik załatwił mi powrót do Portugalii – dodał.
– Czekałem jeszcze trzy miesiące, aż nadarzyła się okazja, by iść do specjalisty. Ten kazał mi zachować spokój. Myślałem: “Spokój?! Jaki spokój?”. Codziennie brałem lekarstwa i chodziłem na długie spacery. W końcu usłyszałem to, czego desperacko pragnąłem. Mogłem wrócić do gry w piłkę.
– Kiedy przeżyłem ten okres, wiedziałem, że spełnię marzenia. Nie tylko te związane po prostu z grą. Wiedziałem, że zostanę zwycięzcą i zdobędę tytuły, które zdobyłem – zakończył Brazylijczyk.
Po czasie w Rosji i Portugalii Silva wrócił do Brazylii, gdzie podpisał kontrakt z Fluminense. To stamtąd trafił do Milanu, a potem PSG i Chelsea. Silva ma na koncie m.in. mistrzostwo Włoch, siedem mistrzostw Francji i Ligę Mistrzów z Chelsea.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS