A A+ A++

Formuła konsultacji ze wszystkimi w ramach Zespołu Kryzysowego spełniła swoją rolę – napisał do członków zespołu wiceminister rozwoju Andrzej Gut-Mostowy. Tym samym dał do zrozumienia, że kończy z nim współpracę.

Gut-Mostowy już od kilku dni zapowiadał, że kończy współpracę z zespołem, który powstał zaraz po spotkaniu kierownictwa resortu rozwoju z minister Jadwigą Emilewicz na czele z przedstawicielami organizacji branżowych. Na naradzie, która odbyła się 9 marca w ministerstwie, obecnych było około 100 osób. Postanowiono, że do bieżących kontaktów i formułowania postulatów wyłoniona zostanie mniejsza reprezentacja. Zgodzono się, by prace takiego zespołu koordynował przedstawiciel środowiska MICE Bartosz Bieszyński.

ZOBACZ: Branża turystyczna: Oczekujemy programu Przedsiębiorca+

Zespół intensywnie współpracował z wiceministrem Gutem-Mostowym i jego zespołem, zgłaszając postulaty środowiska. Obie strony przyznają, że były to bardzo pracowite i owocne dni.

Na te relacje padł jednak cień – jak się dowiadujemy, strona ministerialna poczuła się dotknięta wystąpieniami przedstawicieli zespołu w mediach, podejmowaniem prób szukania pomocy u senatorów z opozycji, i ich sposobem relacjonowania prac zespołu. Podobne zastrzeżenia mieli niektórzy uczestnicy samego zespołu. Doszło do tego, że, jak mówił Gut-Mostowy podczas wczorajszej swojej wideokonferencji z przedstawicielami organizatorów przemysłu spotkań, „jedna z dużych organizacji, licząca setki członków”, zgłosiła, że nie zgadza się ze stanowiskiem zespołu. Niektórzy z jego gości próbowali oponować, broniąc zespołu jako ciała, w skład którego wchodzą najlepsi fachowcy w branży, którzy wypracowali najlepsze rozwiązania.

CZYTAJ TEŻ: Zespół roboczy: Specustawa daje za mało

Gut-Mostowy podtrzymał jednak zdanie, że zespół jako reprezentacja całego środowiska już spełnił swoją rolę. – Teraz czas na wymianę poglądów w węższym gronie. Będzie efektywniej, jak będziemy rozmawiać o problemach poszczególnych sektorów z każdym z nich osobno – argumentował.

Takie spotkania zresztą już trwają w formie niemal codziennych wideokonferencji, odbyły się już narady z transportowcami, z touroperatorami, przedstawicielami turystyki krajowej, przemysłu spotkań, a dzisiaj z uzdrowiskami na temat turystyki zdrowotnej. Już wczoraj, podczas rozmowy z menedżerami środowiska MICE zapowiedział, że podziękuje zespołowi za współpracę w liście, a dzisiaj taki list wysłał.

Tymczasem zespół uważa, że ma jeszcze wiele do zrobienia. Właśnie dzisiaj wysłał do ministerstwa apel o kontynuowanie rozmów na temat rozszerzenia pomocy dla przedsiębiorstw turystycznych, biur podróży, organizatorów targów, firm autokarowych, hotelarzy i innych. Jak podkreśla Bartosz Bieszyński, pod apelem podpisali się przedstawiciele 31 organizacji, w tym największych w branży. – Mamy wspólne postulaty i dlatego działanie wspólne ma dla nas sens. Jeszcze nigdy nasze środowisko nie było tak zjednoczone. Nie zamierzamy rozwiązywać naszego zespołu – deklaruje.

Publikujemy list ministra w całości (pisownia oryginalna).

Szanowni Państwo,

dziękuję wszystkim Państwu za aktywny udział w pracach mających na celu przygotowanie narzędzi wspierających szeroko rozumianą branżę turystyczną w sytuacji kryzysu, spowodowanego pandemią COVID 19.

Państwa doświadczenie i zaangażowanie jest bardzo istotne i niezwykle cenne. Wspólnie wypracowane rozwiązania legislacyjne znalazły się w ustawie z dnia 31 marca 2020 r. o zmianie
ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych oraz niektórych innych ustaw
(Dz. U. poz. 568).

Nasze konsultacje spotkały się z żywotnym zainteresowaniem i prośbą o umożliwienie udziału w pracach kilkudziesięciu nowych przedstawicieli różnych segmentów turystyki. Od przewodników górskich, pilotów, po
hotelarzy, przewoźników i Regionalne Organizacje Turystyczne. Każdy z tych segmentów pragnie podnieść problemy specyficzne dla swojego środowiska i wypracować stanowisko.

Zważając na powyższe informuję, iż prace związane z monitorowaniem sytuacji oraz przygotowaniem dalszych rozwiązań będą kontynuowane w dotychczasowej formule video-konferencji co 2-3 tygodn … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWładze wzywają wojsko i policję, bo turyści jadą na Mazury, by uciec przed epidemią
Następny artykułBadania pokazują korelację między szczepionkami przeciw gruźlicy a koronawirusem